głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maryxjane

perfekcyjne. ukłon! teksty slonbogiem dodał komentarz: perfekcyjne. ukłon! do wpisu 5 lipca 2013
Po raz kolejny buteleczka wylądowała na płytki w łazience rozsypując po całej posadzce kilkadziesiąt niebieskich pigułek poprzez drżenie rąk. Słone krople litrami wpływały do ust sprawiając  że dławiłam się łzami. Dusza została unicestwiona tak samo jak i resztki serca  które niszczyłeś z każdym kolejnym słowem.  Nie kocham Cię. Odchodzę. Zapomnij o mnie  albo nie! Cierp! Tak jak jeszcze nigdy w życiu nie cierpiałaś. To tego pragnę. Tylko twojego bólu  żalu  złości  nienawiści  a zarazem miłości i tęsknoty  Tego nie udźwignę. Nie jestem na tyle twarda bym dała radę to przeżyć i zarazem nie jestem na tyle odważna by ze sobą skończyć.   slonbogiem

slonbogiem dodano: 5 lipca 2013

Po raz kolejny buteleczka wylądowała na płytki w łazience rozsypując po całej posadzce kilkadziesiąt niebieskich pigułek poprzez drżenie rąk. Słone krople litrami wpływały do ust sprawiając, że dławiłam się łzami. Dusza została unicestwiona tak samo jak i resztki serca, które niszczyłeś z każdym kolejnym słowem. "Nie kocham Cię. Odchodzę. Zapomnij o mnie, albo nie! Cierp! Tak jak jeszcze nigdy w życiu nie cierpiałaś. To tego pragnę. Tylko twojego bólu, żalu, złości, nienawiści, a zarazem miłości i tęsknoty" Tego nie udźwignę. Nie jestem na tyle twarda bym dała radę to przeżyć i zarazem nie jestem na tyle odważna by ze sobą skończyć. / slonbogiem

Istnieje pogląd  że ludzie łączą się w pary po to  żeby mieć się o kogo oprzeć w drodze do domu  gdy za bardzo się najebią. Inaczej wszyscy poskładaliby się na chodniku jak wędkarskie krzesełka. Alkohol to w ogóle wróg romantyzmu  tylko czasami umożliwia wielkie gesty i to też zazwyczaj z potknięciem. Jednocześnie jest to też przyjaciel poczucia własnej wartości i wielkiej  niezmierzonej w centymetrach odwagi wymieszanej ciągle z lekką dawką wstydu i strachu przed odrzuceniem.

slonbogiem dodano: 5 lipca 2013

Istnieje pogląd, że ludzie łączą się w pary po to, żeby mieć się o kogo oprzeć w drodze do domu, gdy za bardzo się najebią. Inaczej wszyscy poskładaliby się na chodniku jak wędkarskie krzesełka. Alkohol to w ogóle wróg romantyzmu, tylko czasami umożliwia wielkie gesty i to też zazwyczaj z potknięciem. Jednocześnie jest to też przyjaciel poczucia własnej wartości i wielkiej, niezmierzonej w centymetrach odwagi wymieszanej ciągle z lekką dawką wstydu i strachu przed odrzuceniem.

Zawsze łatwiej zniszczyć marzenie niż je zrealizować.

pannikt dodano: 5 lipca 2013

Zawsze łatwiej zniszczyć marzenie niż je zrealizować.

 sylwester...gonili Ciebie  a nie mnie.byłem tak naćpany  że złapaliby mnie jak katar kaszel  AIDS  ..  to mnie nie dotknęło   otarłem się.  ..  i jedyne gdzie uciekłem  to uciekłem w wódkę.

kissmyshoes dodano: 4 lipca 2013

"sylwester...gonili Ciebie, a nie mnie.byłem tak naćpany, że złapaliby mnie jak katar,kaszel, AIDS (..) to mnie nie dotknęło - otarłem się. (..) i jedyne gdzie uciekłem, to uciekłem w wódkę."

zniszczyłyśmy się wczoraj  party all night :

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

zniszczyłyśmy się wczoraj, party all night :*

i teraz nie mam już nic  nie czuję nic.

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

i teraz nie mam już nic, nie czuję nic.

Byłeś  a tak naprawdę Cię nie było...

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

Byłeś, a tak naprawdę Cię nie było...

trochę mniej jem  trochę mniej śpię  trochę mniej żyję. jestem sama ze sobą  bez zbędnej widowni przeżywam kolejny dzień pełen spokoju. jestem tylko ja i moje cztery ściany  które po brzegi wypełniane są ciszą mieszającą się z cichym szlochem. sufit  na którym pędzlem wyobraźni maluje różne obrazy... coraz częściej łapię się na nierównym biciu serca  na ucieczkach myśli. czasami tracę kontakt z rzeczywistością szukając odpowiedzi na to co się ze mną dzieje. jestem wrakiem. boję się. coraz częściej budzę się z krzykiem  dłonie drżą  a usta cicho błagają o spokój. boję się samej siebie. zmieniłam się.

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

trochę mniej jem, trochę mniej śpię, trochę mniej żyję. jestem sama ze sobą, bez zbędnej widowni przeżywam kolejny dzień pełen spokoju. jestem tylko ja i moje cztery ściany, które po brzegi wypełniane są ciszą mieszającą się z cichym szlochem. sufit, na którym pędzlem wyobraźni maluje różne obrazy... coraz częściej łapię się na nierównym biciu serca, na ucieczkach myśli. czasami tracę kontakt z rzeczywistością szukając odpowiedzi na to co się ze mną dzieje. jestem wrakiem. boję się. coraz częściej budzę się z krzykiem, dłonie drżą, a usta cicho błagają o spokój. boję się samej siebie. zmieniłam się.

maturka zdanaaaaaa ♥ uwielbiam to ♥

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

maturka zdanaaaaaa ♥ uwielbiam to ♥

Nie mamy jeszcze nic  a chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć.

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

Nie mamy jeszcze nic, a chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć.

Za lepsze życie! Za siłę  którą chcemy w duszy mieć.

take.me.away dodano: 4 lipca 2013

Za lepsze życie! Za siłę, którą chcemy w duszy mieć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć