 |
|
Jeśli po rozstaniu się z ukochaną osobą, nie będziesz miał nic jej do zarzucenia
i nie będziesz żałować ani sekundy spędzonej z Nią, to znaczy, że naprawdę ją kochałeś
|
|
 |
|
trampki zamieniłam na szpilki. kubek z serduszkami na kieliszek.
gumę do żucia na papierosy. Ciebie na bezsenne noce.
|
|
 |
|
Lubię, gdy piszesz smsa zaraz po tym jak się rozstajemy. Wiem wtedy, ze myślisz o mnie
|
|
 |
|
O! Spójrz. Znowu ma inną. Daj spokój. On już mnie nie obchodzi. 'Tak?! To dlaczego ubierasz sukienkę, w której najbardziej Cie lubił?
|
|
 |
|
Większość zakochanych ludzi przez ponad 85 % czasu dziennego i nocnego zajęta jest myśleniem o tej drugiej osobie, odczuwając przy tym nieustanną obawę przed odrzuceniem lub nieprzychylnością oraz bezradnością.
|
|
 |
|
- Kawy, herbaty, piwa? - nie, dziękuje. - A może jesteś głodna? - nie, nie jestem. - To czego ci potrzeba? - oj zamknij się i mnie przytul.
|
|
 |
|
Siedzieli razem, na ławce w parku. Rozmawiali, żartowali i trzymali Za ręce. Wyglądali na tak zakochanych... Wyglądali na takich szczęśliwych.
|
|
 |
|
Znów czuła Jego ciepły oddech na szyi, swoimi delikatnymi dłońmi gładził Jej włosy, pocałował Ją tak jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W Jego ramionach czuła, że ma wszystko...
|
|
 |
|
Mężczyzna patrzy na jedną kobiete, rozmawia z drugą, a myśli o trzeciej...
|
|
 |
|
Dziewczyny odbierają zwyczajne spojrzenie jak początek czegoś wspaniałego. Chłopaki spoglądają bo "ta laska ma za***istą dupę i niezłe cycki"
|
|
 |
|
Podarła wszystkie jego zdjęcia. Wykasowała jego numer w komórce. Zakopała wspomnienia. Starała się zapomnieć o wszystkim, wszystkim, co z nim związane. Teraz wie, że to się nie uda. Nigdy nie zapomni o wielkiej miłości jaką go obdarzyła, a z jakiej on okrutnie zadrwił.
|
|
 |
|
przy nim ? dosłownie czułam się jak dziecko . bezbronna , delikatna , wrażliwa . dbał o mnie i troszczył się , jak tata w dzieciństwie . ubierał mi swoje ogromne bluzy , w których się topiłam gdy było zimno . jego zapach otulał każdą , nawet najmniejszą część mojego ciała . gdy szliśmy razem na festyn , kupował mi balona , żeby tylko zobaczyć szczery uśmiech na mojej twarzy . zawsze był zaopatrzony w jogurtowe chupa chupsy , a gdy było tak źle i trudno obejmował , całując w czoło . nie pozwalał mi przeklinać , palić ani rozmawiać z nieznajomymi kolesiami . gdy rozmawiał z koleżankami byłam zła i zazdrosna . gdy wskakiwałam w kałuże , obejmował mnie i błagalnym spojrzeniem , mówił ; kotek .- tak . gdy byłam z nim budziła się we mnie mała , rozpieszczona dziewczynka .
|
|
|
|