 |
będę na diecie, a Ty będziesz kawałkiem pizzy. ja będę narkomanką na odwyku, a Ty skrupulatnie zamkniętym woreczkiem z białym proszkiem. piszesz się?
|
|
 |
a jeżeli zawartość wody w Twoim ciele jest porównywalna do zawartości miłości względem Ciebie w moim, to znaczy że mamy problem?
|
|
 |
zastanawia mnie czy miałeś kiedyś do czynienia z posadą alfonsa, bo ilekroć wyślesz mi krótkie spojrzenie w mojej głowie natychmiastowo pojawia się burdel.
|
|
 |
kocham Cię, ale gdyby skurwysyństwo dodawało skrzydeł to nie wiedziałbyś co to znaczy stąpać po ziemi.
|
|
 |
zastanów się jak w końcu chcesz żyć ..
|
|
 |
Serce wali jak dzwon, pompuje krew,
tętno rozsadza ci skroń prześladuje pech,
czujesz nadchodzący zgon,
sam byś już najchętniej zdechł,
|
|
 |
|
ciągle o tobie myśle,po prostu nie wiem,próbuję od tego uciec,powiedz że już z tym skończyłaś
|
|
 |
powtórz, nierówno się oplułeś.
|
|
 |
przyjacielem nie jest ten który daje Ci wódkę, ale ten który trzyma Ci głowę kiedy rzygasz
|
|
 |
Nie zawsze możesz polegać na swych zmysłach Do wszystkiego jednak trzeba zachować dystans.
|
|
 |
nauczyłam się, że schodząc ze sceny trzeba to robić z cyckami do przodu. tak samo zrobię przy odejściu od Ciebie. będziesz mógł im pomachać po raz ostatni.
|
|
|
|