 |
pozwól, że opowiem Ci o znajomości która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości.
|
|
 |
chciałem.. kurwa co ja chciałem ?
|
|
 |
czy ty masz czasem tak, że chcesz jeszcze ?
|
|
 |
mógłbym przestać udawać, że jakoś sobie radze bez niej.
|
|
 |
mam dosyć tej jazdy, bo to jest chore
|
|
 |
zasada jest taka, że pośród szczerych chęci nie powinieneś nigdy dać się tak całkiem zarkęcić
|
|
 |
Co jest grane? Czasem głupie pytanie, nie?
|
|
 |
są ulice za którymi dalej tęsknie
|
|
 |
po raz kolejny wracam, bo chyba mam to szczęście
|
|
 |
to moje, pięćdziesiąt cztery metry pełne wspomnień
|
|
 |
żeby nie patrzeć już w oczy nikomu, kogo znam, bo jest w nich pusto
|
|
|
|