głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martus89

I turned it into my armor  my defense mechanism   and my weapon of self destruction.

Arion dodano: 6 maja 2010

I turned it into my armor, my defense mechanism, and my weapon of self destruction.

You gotta laugh when you're the joke

Arion dodano: 6 maja 2010

You gotta laugh when you're the joke

...

eenigmaa dodano: 6 maja 2010

...

You can't quit until you try  You can't live until you die  You can't learn to tell the truth  Until you learn to lie

Arion dodano: 6 maja 2010

You can't quit until you try You can't live until you die You can't learn to tell the truth Until you learn to lie

There's nothing like a trail of blood to find your way back home

Arion dodano: 6 maja 2010

There's nothing like a trail of blood to find your way back home

 Wolisz prezent czy tort?  Dlaczego pytasz?  Bo nie wiem  czy obwiązać się kokardą czy wysmarować kremem czekoladowym.

kasiuleczek dodano: 6 maja 2010

-Wolisz prezent czy tort? -Dlaczego pytasz? -Bo nie wiem, czy obwiązać się kokardą czy wysmarować kremem czekoladowym.

Po co ten fałszywy uśmiech  gdy dzień taki ponury?!

Diablatko dodano: 6 maja 2010

Po co ten fałszywy uśmiech, gdy dzień taki ponury?!

W sobotnie wieczory była z przyjaciółmi. Te dni lubiła najbardziej.   Lubiła żartować śmiać się i czuć że nie jest sama.   Miała przyjaciół od kiedy pamięta oni byli blisko niej.   Lubiła ich obecność i radość jaką z nią dzielili.   Lubiła jeść z nimi wspólnie popcorn chipsy i kokosowe groszki.  Wydawałoby się że miała wszystko jednak ciągle była nie swoja   coś w niej gasło a ona nie mogła tego na nowo rozpalić.  Przyjaciele to dla niej wszystko   jednak najbardziej pragnęła jego ciepła a to było dla niej najmniej osiągalne.

Diablatko dodano: 6 maja 2010

W sobotnie wieczory była z przyjaciółmi. Te dni lubiła najbardziej. Lubiła żartować,śmiać się i czuć,że nie jest sama. Miała przyjaciół,od kiedy pamięta oni byli blisko niej. Lubiła ich obecność i radość jaką z nią dzielili. Lubiła jeść z nimi wspólnie popcorn,chipsy i kokosowe groszki. Wydawałoby się,że miała wszystko,jednak ciągle była nie swoja, coś w niej gasło a ona nie mogła tego na nowo rozpalić. Przyjaciele to dla niej wszystko ,jednak najbardziej pragnęła jego ciepła,a to było dla niej najmniej osiągalne.

cokolwiek by zagłuszyć jakoś tą ciszę trwającą w środku...

Arion dodano: 5 maja 2010

cokolwiek by zagłuszyć jakoś tą ciszę trwającą w środku...

http:  www.youtube.com watch?v=VIswzyxYKaI

kasiuleczek dodano: 5 maja 2010

kiedyś tamtego lata  strasznie pana kochałam..

kasiuleczek dodano: 5 maja 2010

kiedyś tamtego lata, strasznie pana kochałam..

Nienawidzę wielu rzeczy. Nienawidzę  gdy telefon dzwoni natarczywie co pół godziny  ale Twoje imię nie błyszczy na wyświetlaczu. Nienawidzę herbaty oziębionej łzami. Nienawidzę  gdy burdel w mojej gł

kasiuleczek dodano: 5 maja 2010

Nienawidzę wielu rzeczy. Nienawidzę, gdy telefon dzwoni natarczywie co pół godziny, ale Twoje imię nie błyszczy na wyświetlaczu. Nienawidzę herbaty oziębionej łzami. Nienawidzę, gdy burdel w mojej gł

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć