 |
|
Obiecałam Ci, że po każdym upadku odbiję się od dna i znów pójdę przed siebie, choćby stopy kaleczyły głazy i ciernie. Obiecałam, że nie przestanę się uśmiechać i mimo problemów znajdę powody do radości. Obiecałam, że oddam komuś serce i nie zażądam oddania go. Spełniłam obietnice, więc możesz być ze mnie dumny. Gdziekolwiek teraz jesteś i skądkolwiek na mnie patrzysz.Gdy i ja przejdę tą granicę znów razem będziemy się śmiać z wybryków naszego dzieciństwa.
Śp. Przyjacielu.
|
|
 |
|
Jesteś dla mnie wszystkim ,chociaż Ciebie obok nie ma . Nie potrafię bez Ciebie żyć , jesteś moją kokainą , tlenem którym się zaciągam . | dawido606
|
|
 |
|
to ja powinnam przeprosić. przeze mnie się smucisz i przejmujesz.. :(
|
|
 |
|
uśmiechnę się, ale tylko dla Ciebie. ♥
|
|
 |
|
dobrze jest do pewnego momentu. potem nadchodzi chwila i wszystko się sypie...
|
|
 |
|
nic, tylko najlepiej się rozpłakać...
|
|
 |
|
wcześniej uśmiech, szczęście. teraz smutek, łzy, samotność.
|
|
 |
|
nigdy już nie będzie tak..
|
|
 |
|
czy zawsze musi być tak ciężko?!
|
|
 |
|
boli mnie to, że sprawiam Ci smutek. ;(
|
|
|
|