 |
Nie wezmę więcej niż mi dasz
W moich oczach ogień płonie, chcę go tobie dać.
|
|
 |
Jestem przeciwieństwem Boga dzielonym przez siedem,
On w tydzień stworzył twój świat, ja rozjebuje go w jeden
|
|
 |
Zawsze chciałem być doskonały
Lecz to ciągle czas przyszły niedokonany.
|
|
 |
Lecz moje myśli jedynie wciąż do niej rwą, w niej zbiega się mój szczyt i moje dno.
|
|
 |
Jeśli miłość to śmierć, spraw bym umierał codziennie.
|
|
 |
i jeśli życie idzie dalej, bez nas, to ja zostaję
|
|
 |
"Ty nie mów, że mnie kochasz, to nie ma sensu, miłość ma gnać w przód, a my stoimy w miejscu."
|
|
 |
I dlaczego mi to robisz, powiedz czemu każesz płakać.
Złap za nóż. wbij go w serce, pokaż jak się starasz..
|
|
 |
Pożegnaj się ze mną, wymieniając choćby dotyk.
|
|
 |
Mówiłaś że będziesz zawsze kiedy będę potrzebował..
|
|
 |
Pamiętasz wspólne noce? Może wróćmy do tego..
|
|
 |
"Wiesz co nas łączy? Ta historia która nigdy się nie kończy."
|
|
|
|