|
Wiesz, czasami boję się, że odejdziesz i wiem, że wtedy cholernie ciężko będzie mi się pozbierać na nowo. Są takie momenty kiedy paraliżuję mnie strach, że to co między Nami dobiegnie końca i już nie będzie Twojego uśmiechu, dotyku, pocałunków. Nie chcę Cię tracić, wiesz? Myślę, że nigdy nie będę na to gotowa. Nie chcę na nowo poznawać świata bez Twojej osoby, więc nie odchodź. Nie zostawiaj mnie i nie łam danych mi obietnic. Tych od wspólnego życia, wiecznej miłości i cholernego szczęścia.
|
|
|
08.08.2015 r. Przeminęły pełne dwa lata od momentu, kiedy po raz pierwszy wymieniliśmy słowa, uśmiechy czy gesty. Nikt nie oczekiwał takiego przebiegu znajomości- od związku, po przyjaźń. Z każdym dniem relacja nabierała coraz to innego znaczenia, zmieniając stosunek wobec siebie. W tym czasie pomimo niejednokrotnego zranienia, dla dobra drugiej osoby daję z siebie wszystko, niezależnie od sytuacji. Nie zważając na wydarzenia z przeszłości do końca pozostaniesz moim młodszym Bratem, dla którego będę gotów poświęcić bardzo wiele, pomimo niedocenienia moich dobrych uczynków.
|
|
|
zbyt często wypowiadane słowa tracą znaczenie. [b-c-k]
|
|
|
budzisz się i widzisz resztki poprzednich dni. to tęsknota. [b-c-k]
|
|
|
tyle razem przeżyliśmy. wspólne ranki, wspólne wieczory, wspólne spędzanie czasu, wspólne spacery. wszystko robiliśmy razem. razem dzieliliśmy jedno serce, które nabierało dzięki nam silniejszej mocy. więc nie mów mi, że chcesz to wszystko zniszczyć jednym głupim słowem! [b-c-k]
|
|
|
|
mam do ciebie dwa stosunki : stosunek olewający i stosunek seksualny - pierdolę cię.
|
|
|
|