 |
Chciałabym być... SOBĄ. / Nataalii
|
|
 |
To wszystko powoli mnie przytłacza. Szkoły, rodzina, życie.. myślę, że gdzieś po drodze się zagubiłam i nie potrafię odnaleźć właściwej drogi. / Nataalii
|
|
 |
Umierałam milion razy, żywiłam się hektolitrami łez, trzymałam swoje serce na dłoni i pozwalałam by kropelki krwi opadały na podłogę. Wiem jak to jest cierpieć, a mimo to, dalej tutaj jestem. Dlaczego? / Nataalii
|
|
 |
Czasem chciałabym zniknąć. / Nataalii
|
|
 |
Kochają się, świata poza sobą nie widzą. :)
|
|
 |
Pomiędzy snem, a rzeczywistością, między prawdziwym odbiciem, a sztucznością wylewającą się z każdej części Twojego ciała./ Nataalii
|
|
 |
'Dałaś mi serce, chciałbym Ci dać o wiele więcej. Zniszczyłem co najlepsze. Wróć do mnie kochanie, bo bez Ciebie nie daję już rady.'
|
|
 |
Odeszli od siebie z powodu nieustaleń Zgubili adresy i zapomnieli twarzy Wracali do wspomnień co najwyżej z uśmiechem Po którejś tam wódce kiedy robi się gorzko Nie- ani ich pociąg ani też katastrofa Ani deszcz też nie złączył To było bezpowrotne To że bardzo kiedyś z powodu nieustaleń Odeszli od siebie na dwa bieguny mostu
|
|
 |
|
Nie ograniczałam Cię, ufałam chociaż miałam wiele powodów, dla których nie powinnam tego robić. Nie robiłam tego dlatego, że mi na Tobie nie zależało. Wręcz przeciwnie. Miałam nadzieję, że dzięki temu zrozumiesz jak ważna jest dla mnie szczerość, której ani razu mi nie dałeś i zaufanie, którego codziennie nadużywałeś./Lizzie
|
|
|
|