|
chcę krzyczeć dopóki słowa nie wyschną.
|
|
|
będę dla Ciebie zawsze,by móc wyznawać Ci moją miłość.
|
|
|
nie czekaj na szczęście.poświęć się,a odnajdziesz siebie.
|
|
|
tak bardzo pusto tu bez Ciebie.
|
|
|
tęsknię za Twoją bliskością.
|
|
|
utopiona w bólu,nie umiejąca dalej żyć.
|
|
|
przyjdź do mnie,bo moja dusza schnie,gdy nie ma Ciebie obok.
|
|
|
chyba już dawno straciliśmy wiarę w siebie.
|
|
|
co dzień budzić się wiedząc,że otulisz moje ciało zimnego poranka.
|
|
|
chcę być Twoim codziennym tlenem,byś beze mnie nie umiał istnieć.
|
|
|
|