 |
|
Zawsze trafiałam na niewłaściwych mężczyzn. Dlaczego przyciągają mnie faceci, których nie mogę albo nie powinnam mieć? / T.G.
|
|
 |
|
Niektórych płomieni nie da sie rozniecić na nowo. Lepiej nie próbować. / T.G.
|
|
 |
|
Kiedys byli sobie bardzo bliscy, a teraz milczeli, jak dwoje obcych ludzi. / T.G.
|
|
 |
|
Dwoje ludzi, którzy nie potrafią ze sobą wytrzymać i mimo to nie są w stanie się rozstać. /T.G.
|
|
 |
|
Jak ten czarny gołąb pomiędzy białymi. / olciaq
|
|
 |
|
Uświadomił sobie, że nie kochał jej jeszcze nigdy tak bardzo, jak właśnie w tej chwili: kiedy patrzył, jak odchodzi. /T.G.
|
|
 |
|
Chyba list będzie najlepszą formą by wyrazić, co czuję. Wprost nie byłabym jeszcze w stanie opowiedzieć Ci o tym wszystkim. Widzisz nie jestem silna, za jaką mnie uważałeś. Każde poprzednie zranienie spowodowało, że nie radzę sobie z własnym życiem. Gdy jesteś daleko, przerażona czekam na dzień, w którym Cię zobaczę. Dopiero kiedy widzę Twoje auto parkujące pod moim domem i Ciebie wysiadającego z niego, dopiero wtedy czuję się wolna od bólu. Panicznie boję się myśli, że mógłbyś mnie zostawić. Każda godzina bez Ciebie jest męką - a najbardziej ta w nocy. Chcę Cię kochać, chociaż może to jeszcze jest nieodpowiedni czas dla mnie. Chcę wiedzieć, że jestem tylko Twoja, a wtedy każda obawa zniknie z mego serca. Chcę prawdziwego szczęścia, takiego które nie będzie przesycone cierpieniem. / napisana
|
|
 |
|
nadal pamiętam pierwszy uśmiech, pierwsze spotkanie, pierwszy namiętny pocałunek , te nasze wymieniające się spojrzenia, pamiętam wszystko związane z tobą... tak tęsknię. // podjaaraany
|
|
 |
|
nadal pamiętam pierwszy uśmiech, pierwsze spotkanie, pierwszy namiętny pocałunek , te nasze wymieniające się spojrzenia, pamiętam wszystko związane z tobą... tak tęsknię. // podjaaraany
|
|
 |
|
I co ja mam Ci napisać? Że skręca mnie od środka na Twój widok? Że chodzę po ścianach z tęsknoty? Że zrobię każdą głupotę, by wmówić sobie że nic mnie nie obchodzisz? / schooki
|
|
 |
|
Gdy miał skończyć 18 lat chciał zostać dawcą krwi. W pewnym sensie mu się udało. Dawca organów też brzmi dumnie. ~rzaba_xd~
|
|
 |
|
Nie wyobrażam sobie 3 września. I nie chodzi tu wcale o stres przed nową szkołą. Przecież tą doskonale znam. Spędziłam w niej już trzy lata, które wiele mnie nauczyły. Znam tam wszystkich - uczniów czy nauczycieli. Przecież to już maturalna klasa - czas studniówki, matur i egzaminu zawodowego. Czas stresu i poważnych decyzji. Czas, w którym muszę wykazać się zdeterminowaniem i odpowiedzialnością. I boję się, że pośród tego całego zamieszania, gdzieś po drodze zgubię Ciebie. / napisana
|
|
|
|