 |
I w sumie mogę przyznać, że kocham ten stan, kiedy na korytarzu szkolnym, spoglądasz na mnie, a moim jedynym problemem jest to czy dobrze wyglądam. | siimple
|
|
 |
będziesz moim puchatkiem. będziemy razem turlać się na łące, a ja co jakiś czas będę Cię łapać za puchatą łapkę, żeby sprawdzić czy nadal jesteś.
|
|
 |
'nie, my nie możemy być razem, ja na Ciebie nie zasługuję...' jako najdelikatniejsze sformułowanie słowa 'spierdalaj'
|
|
 |
Najgorszy jest powrót do tej szarej, brudnej rzeczywistości. Przez pewien okres czasu żyjesz emanując pełnią szczęścia, uciekając od wszystkich przykrości, jest tak pięknie, bajecznie.. a tu nagle trzeba wróć do tego co niszczy Cie od środka.
|
|
 |
przyjdź do mnie w nocy, weź ze sobą swoje serce, będę najszczęśliwszą osobą na świecie. / siimple
|
|
 |
przytul mocno tak, jakbyś wiedział, że jutro nie będę już istnieć. przytul z całych sił i obetrzyj spadające łzy. przytul i zapachem Twego ciała wyznawaj mi miłość.
|
|
 |
nienawidzisz mnie, tego co było między nami, ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit.
|
|
 |
i niech miłość płynie przez osiedla i niech smutek ginie w zimnym piwie.
|
|
 |
ja wiem kurwa, że Cię to nie obchodzi. ale to gówno jak to nazywasz, to moje życie. / wyrysowana
|
|
 |
chciałabym, żeby inni potrzebowali mnie tak jak ja potrzebuje ich.
|
|
|
|