 |
|
proszę Cię o jedno - nigdy nie zmieniaj numeru telefonu. kiedyś, tuż przed śmiercią wybiorę Twoje imię z książki telefoniczej i nacisnę zieloną słuchawkę. a po Twoim 'słucham?' powiem Ci wszystko, obiecuję. powiem Ci jak na prawdę było, jak bardzo Cię kochałam, i dlaczego nigdy o tym nie mówiłam. powiem Ci też , że poświęciłam całe swoje szczęście dla Twojego dobra - zwyczajnie usuwając się z drogi , którą szła w Twoim kierunku kobieta Twojego życia. / veriolla
|
|
 |
poczekaj chwileczkę, tylko wytłumaczę to sercu i już możesz iść..
|
|
 |
mam Ci tyle do powiedzenia, ale kiedy jest na to okazja siedzę cicho.
|
|
 |
nie wiem już sama czego tak na prawdę chcę. nie umiem się odnaleźć, znaleźć jakiegokolwiek sensu - nic już nie rozumiem.
|
|
 |
to uczucie gdy tak bardzo chcesz być w Jego ramionach.
|
|
 |
i znów ten jebany dźwięk sygnału w słuchawce zamiast Twojego głosu..
|
|
 |
Wiele się zmieniło, wiele na lepsze.
|
|
 |
Mimo wszystko Cię kocham, kocham Cię nawet gdy mnie ranisz. Kocham Cię za przeszłość , za to że byłaś. Kocham Cię za wspólny czas. Kocham Cię , ponieważ nie potrafię Cię nienawidzić. Kocham Cię za ból, który bywa twórczy. Kocham Cię za dziś, nie wyobrażam sobie jutra bez Ciebie. Dlatego Cię kocham. Kocham nawet Twoje wady. Kocham Cię, choć nie mam siły Cię kochać. I dziś wiem, że będę walczyć. O mnie i o Ciebie. O nas. Bo Cię kocham. I chyba właśnie na tym polega przyjaźń.
|
|
 |
Ja wciąż oddycham, na życie mam apetyt
Powietrze tu nie pachnie mi zapachem kobiety
Poczuj ten klimat to skurwiały kryminał
Tu czas przeważnie liczysz w latach nie w godzinach
|
|
 |
wiesz już, co się święci,
jak pierdolony kac zapadam ci w pamięci
|
|
 |
Ludzie zamienili pierwszy plan, z nieistotnym tłem...
|
|
 |
- miejże serce!!
- nie, dziękuję
:P
|
|
|
|