|
nie chcę kolejnej nocy siedzieć na dachu i gwiazdom nadawać Twoich imion, aż do zmierzchu. kiedy wszystkie znikną zupełnie jak Ty. ale nadal to robię, każdego beznamiętnego wieczoru bo lubię kiedy wracają. modlę się, abyś poszedł w ich ślady.
|
|
|
nieodwracalny to może być paraliż, ale nie utrata Ciebie, prawda?
|
|
|
- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.
|
|
|
Każdy, komu ufamy, na kogo, jak nam się wydaje, możemy liczyć, kiedyś nas rozczaruje. Pozostawieni sami sobie ludzie kłamią, mają tajemnice, zmieniają się i znikają, niektórzy za inną maską lub osobowością, inni w gęstej porannej mgle nad klifem.
|
|
|
Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity.
|
|
|
Wtulona w Niego, wiedziała co to szczęście.
|
|
|
Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach.
|
|
|
Tylko Ty potrafisz rozszyfrować co mnie gryzie, nawet gdy jesteś tak daleko.
|
|
|
Jesteś jak moje serce, bo żyć bez Ciebie nie mogę.
|
|
|
Są tajemnice, którymi trudno się podzielić. Są chwile, które zmieniają wszystko.
|
|
|
Radość podobno wynika z dawania. Kiedy nie sprawia nam to radości, trzeba przestać dawać. Jeśli jesteście jak Ci, których znam, będziecie dawać aż do bólu. A później jeszcze więcej.
|
|
|
Wszystko zawsze potrafi samo ułożyć się jak najlepiej. Należy tylko pozostawić sprawy ich własnemu biegowi.
|
|
|
|