 |
Stan zakochania jest wtedy, kiedy nie ogarniasz, że słodzisz herbatę solą, a nie cukrem.
|
|
 |
jeszcze niedawno mówiłeś , że gdybym miała problem , abym waliła do Ciebie jak w dym , bo Ty zawsze będziesz przy mnie i zawsze mi pomożesz . co byś zrobił teraz , gdybym wpadła i zaczęła zwierzać Ci się jak jest mi bardzo źle ? nie , nie zrobiłabym tego . przecież już ze sobą nie gadamy .
|
|
 |
` pytałeś, czego najbardziej boje się w życiu . odpowiedź jest jakże prosta . największy strach wywołuje u mnie świadomość , że mogę stracić ludzi na których mi najbardziej zależy . cholernie boje się , że z mojego życia znikną rzeczy , które znam , których nie chcę się wyrzekać . właśnie to wywołuje u mnie największy lęk .
|
|
 |
` uwielbiam wpadać tam parę razy w tygodniu i żartować sobie z niektórymi ludźmi . bywa , że posiedzę tylko na ławce i pooglądam grę a bywa i tak , że płaczę ze śmiechu z głupoty mojej i kumpli . to takie oderwanie od tej monotonii , która mnie otacza .
|
|
 |
- hę ? - hę , hą , hą ?! - hę ! - eeee... hą hą ! - weeeeź... hę ! - co Wy robicie ? - hę ? - nie co wy robicie , tylko hę ! - aha... hę ! :D || okaz głupoty trzech świrów .
|
|
 |
` znasz tą historię ? szesnastka , porządna uczennica . córka jakich mało . no i On . totalny pozer , szkolne ciacho i podrywacz . jedna przypadkowa impreza , jeden głupi zakład . jeden głupi numerek . a teraz co ? nastolatka bawi dzieciaka zrobionego jej w kiblu na dyskotece . czy tego chciała ? nie . a miała inne wyjście ? przecież On nie mógł się zhańbić i przegrać tych trzech dych ...
|
|
 |
` zamknij oczy i powiedz - czy ty też widzisz te szare bloki i trzepak , na którym bawi się zgraja dzieciaków ? Ooo , poznajesz ? Ten w dresach to Maciek z czwartego piętra . Dziś jedyne co po nim zostało to napis ` Niech spoczywa w spokoju ` . Te , wódka i prochy wykończyły połowę ziomków z którymi kiedyś dzieliliśmy podwórko . Pozostało nas niewiele , tych którzy wybrali wolność i przyzwoite życie ...
|
|
 |
wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.
|
|
 |
podobno nic nie trwa wiecznie. ale ja mocno wierzę w to, że miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.
|
|
 |
"nie, nie potrafię opowiedzieć Ci dokładnie
co miałam na myśli mówiąc,
że nie będę potrafiła żyć bez Ciebie,
może myślałam o porannym piciu kawy,
wspólnym jedzeniu obiadu,
o niepotrzebnych, ale tak ważnych telefonach,
o buziaku na pożegnanie i na dobranoc
może miałam na myśli
te ciche wieczory,
w które Ty udajesz, że masz dużo pracy
a ja czytam kolejną nudną powieść.
Może, ale przecież do tej pory robiłam to wszystko sama,
więc może tęsknota za tym jest niepotrzebna ? "
|
|
 |
Przecież to normalne, że zawsze wtedy kiedy go spotykała
chciała wyglądać pięknie.
Ale właśnie wtedy przypadkowo rozmazywała sobie tusz,
irytujące kosmyki włosów spadały jej na oczy,
a koszula wyglądała jakby w szafie panował wieczny bałagan.
- Wyglądasz uroczo - mówił z uśmiechem.
|
|
 |
Czasami zastanawiam się, czy myślisz jeszcze o mnie spoglądając w jej oczy.
|
|
|
|