 |
mając dziesięć lat grałam w mario , jeździłam rowerem na około domu , ciągle chodziłam po szkole do babci na sernik . dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki , bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa , zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem .
|
|
 |
życie nie polega na oddychaniu, ale na chwilach, które wstrzymują oddech.
|
|
 |
zniknij raz na zawsze , albo raz na zawsze zostań .
|
|
 |
po obejrzeniu kolejnej romantycznej komedii podczas której opróżniłam połowę słoika nutelli płacząc przy wyznaniach miłości głównych bohaterów , włożyłam słuchawki w uszy wsłuchując się w dołującą piosenkę i idąc za pobliski market usiadłam na krawężniku , na którym spędzaliśmy razem mnóstwo czasu . przypomniałam sobie te ostatnie wspólne chwile . jego szarmancki uśmiech kiedy zakładał mi na palec plastikową 'obrączkę' obiecując , że nigdy mnie nie skrzywdzi . zamykając oczy w podświadomości poczułam jego oddech na swoich wargach . skapująca łza zadała ból przeszywający po raz kolejny moje kruche serce . wracając do domu ujrzałam go idącego z naprzeciwka . - co Ty tu robisz ? - tylko tyle byłam w stanie wyjąkać na jego widok . - to samo co Ty . - odparł odgarniając mój niesforny kosmyk włosów za ramię . - też tęsknię.
|
|
 |
do mnie sie nie dzwoni, do mnie sie pisze, amen.
|
|
 |
czasami masz chęć powrócić do przeszłości, by docenić niektóre ważne chwile.
|
|
 |
polubiłam dzienne odsypianie nocnych rozmów .
|
|
 |
- nie byłem aż tak pijany .
- stary ,
zobaczyłeś siebie w lustrze i wyzywałeś na solówkę .
|
|
 |
jesteś na gadu. mógłbyś mi coś napisać jakieś
'kocham Cię' czy coś.
|
|
 |
wiem , że czasami trudno mnie zrozumieć i łatwiej byłoby
przeprogramować mikrofalówkę , żeby kosiła trawnik .
|
|
 |
po prostu wzięła go za rękę i powiedziała, że
go potrzebuje.
|
|
 |
Nie ma miłości - takiej jak Twoja
I żadnej innej - która może dać więcej szczęścia
nie ma nigdzie - dopóki nie ma w niej Ciebie ♥.
|
|
|
|