 |
naciągam za długie rękawy na zziębnięte dłonie, po czym mocno przyciskam je do piersi. na nic zdaje się kocyk otulający kolana i parująca herbata, obok na podłodze. duszne powietrze nie jest jedyną przyczyną nierównego oddechu, tych łapanych nagle haustów powietrza, tych świstów w płucach. to po prostu serce tak wali o żebra, samo sobie próbuje wymierzyć karę za to, że kolejny raz zniszczyło komuś życie. stekiem kłamstw, złudnych nadziei i niedotrzymanych obietnic, których nie było się pewnym już podczas ich składania. to wszystko rzucone jemu w otwarte ramiona, to wszystko odebrane jednym zdaniem, jeszcze przed południem, tamtej słonecznej niedzieli./nieswiadomosc
|
|
 |
Budzik wybił 7:00.Rozejrzałam się po pokoju zatrzymując wzrok na bialej bluzce wiszącej na wieszaku.Niechętnie wstałam i ruszyłam do łazienki.Nieprzyjemna woń drażniła me nozdrorza-Znowu..-pomyślałam zasłaniając nos.Zeszłam do mamy mówiąc,że on znów coś brał i zarzygał całą łazienkę.Niedługo potem karetka odwiozła brata do szpitala.Wziełam torebkę i poszłam do samochodu jadac na egzamin.-Odwyk,jeśli wyrazi zgode-usłyszałam w telefonie głos mamy po egzaminie.Łzy cisnęły mi się do oczu,ale przecież nie mogłam się rozpłakać.Nie w jego obecności.Spojrzałam na róże trzymaną na kolanach i na niego prowadzącego samochód.Uśmiechnęłam się,ale wewnątrz krzyczałam z bólu.Z jednej strony szczęśliwa,coraz bliższa zakochaniu,z drugiej płacząca siostra ćpuna i maturzystka,której już teraz jest wszystko obojętne.Jak dalej żyć?Jak walczyć..?Czemu z jednej strony wszystko zaczyna się układać,a z drugiej wszystko się jebie..? No tak.. To tylko życie.. || pozorna
|
|
 |
Obraża się każdy, mało kto widzi własne błędy.
|
|
 |
Za mało o mnie wiesz, a za dużo o mnie gadasz :3
|
|
 |
Gdyby ją ktoś spytał, co zapamiętała u niego najbardziej, odpowiedziałaby, że to jak na nią patrzył. w słowach nie mówił, że kocha, ale spojrzenie mówiło wszystko...
|
|
 |
- Ile kosztuje bilet do piekła ? - Kosztuje tyle ile twoje własne życie. - Czyli nic, a więc proszę o bilet.
|
|
 |
Tutaj dzieciaki spędzają czas pod sklepem, ciągle spekulują, żeby w końcu było lepiej / Chada
|
|
 |
- Zapewnij mnie, że nie pokochasz innej... - Nie mogę... - Dlaczego? - Bo na pewno pojawi się inna... Tylko ona będzie do Ciebie wołać "mamusiu!" ♥.♥
|
|
 |
|
Trochę głupio byłoby zmarnować sobie życie, biorąc pod uwagę: "co powiedzą o tym ludzie."
|
|
 |
a teraz wszyscy mi wmawiacie, że specjalnie ranie ludzie. no kurwa / uciekł_mi_jednorożec
|
|
 |
- Weeeeeeeź się gamoniu ! - Też Cie Kocham ♥ [ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|