 |
Gdy byłam mała gdy ktoś odebrał mi misia, płakałam lecz się nie poddawałam, walczyłam o swoje! walczyłam o zabawkę!. Nie zmieniłam się, gdy przyszło zabrać mi ciebie przez jakąś wredną sukę, nie szkodzi ,że chwilkę popłacze, zobaczysz co później się stanie./kasiak12995
|
|
 |
-To ty zabrałeś szczęście mi! -Ej no przepraszam, oskarżasz mnie o złodziejstwo? -Tak, szczęście odeszło wtedy kiedy ty mnie opuściłeś, powinieneś trafić do więzienia ludzkich serc i szczęścia./kasiak12995
|
|
 |
Gdy kasowałam archiwum z gadu gadu, natknęłam się na rozmowy z Tobą, siedziałam godzinami czytając nasze stare rozmowy sprzed kilku miesięcy, w każdej rozmowie widać było emocje które wkładaliśmy żeby siebie nawzajem zainteresować, ciągle zaczynałeś rozmowy, nie pozwalałeś mi skończyć zbyt wcześnie... nie koniec..... skasowałam te wspomnienia razem z archiwum i twoim numerem. /kasiak12995 ;)
|
|
 |
Twoje pocałunki były jak heroina, z każdym razem coraz bardziej byłam uzależniona, gdy zabrali mi to, umarłam, umarłam z miłości./kasiak12995
|
|
 |
Gdy kasowałam archiwum z gadu gadu, natknęłam się na rozmowy z Tobą, siedziałam godzinami czytając nasze stare rozmowy sprzed kilku miesięcy, w każdej rozmowie widać było emocje które wkładaliśmy żeby siebie nawzajem zainteresować, ciągle zaczynałeś rozmowy, nie pozwalałeś mi skończyć zbyt wcześnie... niee koniec..... skasowałam te wspomnienia razem z archiwum i twoim numerem./kasiak12995
|
|
 |
usiądę na tobie, pod tobą, obok.
|
|
 |
- Więc, dlaczego chce pani tu pracować?
- Musiałam odejść z pracy bo bzyknęłam się z szefem.
- Zaczynasz w poniedziałek. ;>
|
|
 |
nie prowokuj mych ust czerwieni, nie sobie jesteśmy przeznaczeni.
|
|
 |
uśmiechnął się łobuzersko.
|
|
 |
Co Ty sobie myślisz, że jestem zabawką? Że możesz mnie właczać i wyłączać kiedy tylko Ci się podoba..
|
|
 |
szczęście w nieszczęściu!. ;)
|
|
|
|