 |
Kurwa, tęsknie. nie miałam tęsknić.
|
|
 |
Nawet matematyka jest łatwiejsza do ogarnięcia, niż Ty.
|
|
 |
błagam, tylko znów nie mów, że Ci na mnie zależy, już wyrosłam z twoich bajek, kochanie.
|
|
 |
Mógłbym spróbować zakryć ból, wyjmując z kieszeni kilka Uśmiechów, które kiedyś próbowałaś już rozkleić.
|
|
 |
to zabawne, że kiedyś mówiłam, że on jest moim sensem.
|
|
 |
i chociaż wyobrażam sobie Naszą wspólną przyszłość, nie sądzę , żeby Nam to wszystko wyszło . / niewieszomnienic
|
|
 |
dziś gdzieś między wdechem, a wydechem. między uderzeniem, a bólem. między jednym a drugim, w ułamkach sekund, odnajduję szczęście.
|
|
 |
chciałabym, żeby był teraz gdzieś obok, przy mnie i tylko dla mnie, żebym mogła wtulić się w jego klatkę piersiową, a on bez zbędnych słów i uprzedzeń, zatracałby się w każdej z sekund spędzonych tuż obok mnie, mając do własnej dyspozycji nawet najmniejszy milimetr ciała. niezważając na czas, nie myśląc o jutrze i o tym co będzie za chwilę, sekundy stałyby się jakby wiecznością, tą najcudowniejszą, dzięki której sensem wszystkiego staje się jedynie istnienie, życie, w prawdzie może to niecodzienne lecz bez względu na to jak jest, wciąż wspólne. / endoftime..
|
|
 |
nie chcę , żebyś zniknął , bo razem z Tobą zniknie moje szczęście / niewieszomnienic
|
|
 |
Mijamy się z trudem, bo wciąż nas do siebie ciągnie.
|
|
 |
jak mam dać ci do zrozumienia, że bez ciebie wcale nie jest mi lepiej?
|
|
 |
on to jakiś jeden wielki pierdolony żart.
|
|
|
|