 |
Chciałabym któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę, że kocham. Że kocham na nowo, kogoś innego.I jeszcze bardziej, niż wcześniej. Iść przed siebie, trzymać go za rękę i czuć, że serce znów jest na swoim miejscu.
|
|
 |
Ciągle widzę tę twarz, ciągle ten sam obraz. Powraca ten czas, czas bólu i rozstań.
|
|
 |
Być ponad i pierdolić skutki zmartwień ! ;-))
|
|
 |
Wszyscy chcą dla mnie dobrze, ale coś słabo im to wychodzi. | desperacko
|
|
 |
Nie mów do mnie szmato, bo nie mamy już sobie nic do powiedzenia. Przyjaciółka? Proszę Cię, to słowo znasz chyba tylko ze słownika, bo wolę być sama, niż mieć takich "przyjaciół" obok siebie. Jesteś żałosna dziewczynko, żałosne są Twoje wpisy na fejsie, żałosne jest Twoje zachowanie,które pokazuję jak nisko już upadłaś. Co? Jesteś już nikim, kiedy nie ssiesz żadnemu chłopakowi, bo tylko wtedy jakiś zwracał na Ciebie uwagę. Pamiętasz? Zawsze możesz do mnie zadzwonić, pogadać,przyjść i się napierdolić na smutno. Pamiętasz? To szmato zapomnij, bo od dzisiaj nic już nas nie łączy. Żałuję, że poświęciłam czas na takie ścierwo jak Ty, brzydzę się Tobą, rozumiesz? Jesteś zerem, zwykłym pustostanem. /esperer
|
|
 |
Znowu byłam na imprezie, znowu budzę się z kacem, tylko, że niczym jest ten normalny w porównaniu z moralnym. Przegięłam. Jego nie było, za to byli inni kolesie. Zjebałam, perfekcyjnie zjebałam./esperer
|
|
 |
|
Monotonność? Ona mnie zabija, wykańcza. Mój umysł jest na wykończeniu. Nie widzę niczego kolorowego, co naprawdę mogłoby utrzymać mnie na powierzchni . Świat wokół mnie traci coraz więcej barw. Wszystko wokół zaczyna przeistaczać się w szare, ponure kolory, które w przyszłości obejmą resztę mojego życia. Staną na porządku dziennym, nie pozwolą cieszyć mi się nawet z najmniejszych rzeczy, jakie będę mogła spotkać na drodze mojej egzystencji. Stracę swój uśmiech, który pojawia się coraz częściej na mojej twarzy. Powoli przestanę oddychać, zniszczę swoją duszę. Przestanę się kierować zdrowym rozsądkiem, a zacznę podejmować decyzje, które nie będą w przyszłości obligować zysków z radości. Stracę poczucie własnej wartości. Serce przestanie bić przez oznakę przeszłości, a całe moje życie rozpłynie się niczym mgła w jasnej ciemności… ~remember_~
|
|
 |
" Chwyciłeś cierpienie goniąc za szczęściem. Tylko do siebie możesz mieć pretensje. Twój wybór, twój ból. Ponosisz konsekwencje. " ♥
|
|
 |
mam ochotę zrobić come back i przejść obok niego obojętnie,
|
|
 |
Co jeśli powiem, że się boję?
Już nie mogę być tu, istnieć, w tą samą stronę iść co życie, bo tak będzie chyba szybciej.
|
|
 |
Co jeśli powiem, że mi łzy płyną w dni, kiedy brakuje powietrza, pogoda staje się smętna, choć piękna, lecz nie piękna tak jak Ty, tak jak Ty, jaką Cię pamiętam.
|
|
|
|