 |
" każdy ma jakieś miejsce w którym oddycha mu się najlepiej. "
|
|
 |
chciałabym żeby wszystko było tak jak dawniej. te same uczucia, te same osoby.
|
|
 |
"Sometimes you need to let things go. "
|
|
 |
są osoby dla, których będę się uśmiechać mimo łez w oczach. ♥
|
|
 |
I ja wiem jaki to ból, bo też nie miałem lekko, musiałem zbierać siły, żeby przetrwać jakoś piekło.
|
|
 |
|
Bywają takie dni jak te, że wspominam przeszłość słuchając smutnych piosenek i użalając się nad sobą. Czując w sercu pustkę spowodowaną brakiem pewnych ważnych niegdyś osób, które sprawiały, że na mej twarzy pojawiał się mimowolny uśmiech. Nie ma ich, odeszli jak mgła w chłodne dni, zasłaniająca otoczenie. Każdy w życiu odejdzie, to z biegiem czasu wszyscy zauważymy i zrozumiemy, i z tą świadomością nigdy nie myślę ' always and forever ' . Wierzę w to, że nic nie trwa wiecznie i mimo tego nadal przywiązuje się do ludzi, nadal jestem tak naiwna i głupia, że śmieje się w ich towarzystwie jak najszczęśliwszy człowiek na świecie . Dziękuje im za to, dają wiarę i nadzieję na lepsze jutro. Dają chwile nieopisanego i bezgranicznego szczęścia, sprawiając ,że świat staje się lepszy. W zwykłych prostych momentach w ich towarzystwie ,pragnę zatrzymać czas na wieki, by nigdy nie cierpieć z ich braku obecności w mym życiu. | Ciagnij_Sie ♥
|
|
 |
|
jest w chuj ważny, a że tego nie widzi to nie mój problem, kurwa .
|
|
 |
|
Znowu robisz mi tą pierdoloną nadzieje... teraz jesteś, ale jeśli chcesz potem odejść i zostawić mnie samą. w tej chwili wyjdź z mojego serca! ~schooki~
|
|
 |
|
Ktoś wreszcie przyciągnął jej uwagę, pobudził wolę życia. Przypomniał jej, że istnieje coś takiego jak śmiech, że w życiu jest coś więcej poza samym trwaniem.
|
|
 |
Bliscy nie chcą się oddać , nie wierzą w nasz intelekt . W naszą muzykę , we wszystko co w nas szczere . Rujnują nasze plany , jesteśmy diabłami dla nich .
Biorą nas za nic , a w tłumie też jesteśmy sami .
|
|
 |
Boje sie tego dnia. Nie będę potrafiła zatrzymać potoku łez spływających po mej twarzy. Nie będę potrafiła przestać o Tobie myśleć. Nie moge przyjąć tego do wiadomości, że ostatni raz cie zobacze...[look.at.me.baby]
|
|
 |
I trudno powiedzieć co czuła chodząc tamtędy samotnie w środku nocy. Ubrana w szarą rozciągniętą bluzę z nadrukiem nike i czarne krótkie spodenki. Z wsadzonymi w uszy słuchawkami i przeraźliwą pustką w oczach.Kąciki jej ust ani drgnęły , tak jak i rysy jej twarzy i tylko sporadycznie wydobywające się spod osłony naturalnie długich rzęs łzy zwracały na siebie uwagę. Mijały minuty a ona mijała kolejne alejki w parku , z dala usłyszeć można było ciche pochrapywania bezdomnego , z drugiej strony dochodziły wrzaski melanżujących kolesi. Nie słyszała ich , nie widziała , w tamtym momencie nie zwróciłaby uwagi nawet na podbiegającego w jej kierunku mężczyznę z kominiarką na głowie i nożem w ręce. Była całkiem odległa od rzeczywistości , zupełnie gdzie indziej , swoimi myślami , swoją duszą a przede wszystkim sercem / nacpanaaa
|
|
|
|