|
Czy można kochać po to, aby potem nienawidzić ? I rzucać w siebie błoto.. Wcześniej razem tydzień w tydzień ..
|
|
|
chcę się wyłączyć. przestać istnieć. wszystko - byleby tylko teraz nie myśleć.
|
|
|
,,Potrafię wypełnić przestrzeń dookoła siebie. Wypełnić swój czas, ale nic nie wypełni pustki w mym sercu.
Organiczna potrzeba, dla której gotowa byłabym umrzeć."
'Nie wiem co robić... Nadal tęsknię."
|
|
|
4:48
Zasnę.
Przyszłam do Ciebie w nadziei, że mnie wyleczysz.
Jesteś moim lekarzem, moim zbawcą, wszechmocnym sędzią,
mym kapłanem, mym bogiem, chirurgiem mej duszy.
|
|
|
czasem jest mi źle. ale jakoś to tłumaczę.
|
|
|
Boże! Jeśli to próba... To ja ją wytrzymam. again.
|
|
|
Już nie szukam szczęścia, bo nie widzę w tym sensu.
|
|
|
..może przyjdzie taki dzień, że będzie mi wszystko jedno.
|
|
|
Drinkami delikatnie punkt widzenia uszlachetnię... To samo miejsce wygląda już lepiej.
|
|
|
przyszłości nie chciała się bać. ciągle do przodu ! - pełnymi garściami życie brać.
|
|
|
`Żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz 'chwilo proszę bądź wieczna'.`
|
|
|
Przeszłość oddzielić grubą kreską, lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią.
|
|
|
|