izuu dodał komentarz: do wpisu |
8 sierpnia 2010 |
|
Nie mogę się o wszystko zadręczać i tak to przeżywać. Zbyt długo zapuszczałam paznokcie, by teraz zacząć obgryzać je przez jakiegoś palanta.
|
|
|
-spójrz twój Romeo ponownie ma inną. – Co? sorry, ale nie znam tego pana. – To jest twój sposób na zapomnienie? – Ja już zapomniałam. nie było o czym pamiętać.
|
|
|
siedziała na parapecie kuchennego okna, robiąc wróżbę z papierosa. na spalonym filtrze bezczelnie ukazała się literka M. // niuniulaa
|
|
|
Czasem sama siebie nie rozumiem. Siadam, piszę, rozmyślam. Gdy już wszystko jest dopracowane w jednej chwili to kasuję nie zastanawiając się nad tym, co robię. Mówię, że to jednak nie tak miało być. Moje życie jest lepsze, łatwiejsze, szczęśliwsze. Jednak zawsze wracam do punktu wyjścia i stwarzam świat, który nigdy nie powinien zaistnieć.
|
|
|
Weszłam do domu i od razu pobiegłam do swojego pokoju, rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać w poduszkę. Nagle usłyszałam, że ktoś nawet nie pukając wchodzi do środka. Już miałam zacząć wrzeszczeć, gdy podszedł do mnie mój czteroletni brat i przytulając się do mnie powiedział, że wszystko będzie dobrze. Był chyba jedyną osobą, dzięki której na mojej twarzy w takiej chwili mógł pojawić się uśmiech.
|
|
izuu dodał komentarz: do wpisu |
7 sierpnia 2010 |
|
a ten doklejany uśmiech na twarzy... towarzyszy mi już tak długo, że sama zaczynam wierzyć , że jest prawdziwy.
|
|
|
I pamiętam jak kiedyś na złość tobie, ścięłam swoje piękne, długie włosy, których każdy mi zazdrościł. Powiedziałeś, że jestem największą kretynką na świecie, jednocześnie przytulając mnie i całując w czoło. Kiedyś wszystko było takie proste.
|
|
izuu dodał komentarz: do wpisu |
6 sierpnia 2010 |
|
uwierzył, że te wszystkie wspólnie spędzone dni nic dla mnie nie znaczyły. a mówią, że to ja jestem naiwna.
|
|
|
Tak to już jest, gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się, zakochasz, przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.
|
|
|
|