| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Słuchaj uważnie. Usiądź wygodnie. Nastaw w głośnikach naszą piosenkę, dokładnie wiesz którą. Teraz zamknij oczy i wyobraź sobie nas. Razem. Tak jak zawsze kiedyś. Kiedy siedzimy razem na szkolnych schodach, kiedy idąc na kolejną lekcję trzymamy się za ręce. A teraz otwórz oczy. Czy Ty też poczułeś taki dziwny ucisk w brzuchu wywołany tęsknotą za tym wszystkim? Czy Ty też czujesz że nie możesz doczekać się jutro kiedy znów pójdziemy do szkoły żeby to przeżyć? |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znów cały dzień chodzę uśmiechnięta, tłumacząc wszystkim, że mam dobry humor. Nadchodzi wieczór i automatycznie nie wiem co ze sobą zrobić. Opieram się o ścianę i pozwalam łzom spływać po policzkach, liczę na to, że to pomoże. Liczę na to, że właśnie tego wieczoru, przestanę Cię kochać i po prostu zapomnę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kochanek nieśmiały nigdy nie jest szczęśliwy. Ceną szczęścia jest odwaga. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I kłamać całemu światu, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A może musnę Cię lekko dłonią? Może spojrzeć inaczej niż zwykle? Może przytulić na pożegnanie, niby odruchowo? Może zakochasz się we mnie? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Faktycznie jestem słabsza od Ciebie, złam mi serce, kopnij w dupe, powyzywaj od dziwek jakoś trzeba zaimponować kolegom, nie?! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Najpierw zapomniałam jakie są twoje dłonie. Następnie nie potrafiłam sobie przypomnieć tych iskierek w twoich oczach. zapomniałam też jak wygląda twój uśmiech. ale do tej pory pamiętam, jak drżał ci głos, gdy mówiłeś, że mnie kochasz |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie jestem dziwna, po prostu jestem z edycji kolekcjonerskiej... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Właśnie odeszła od ciebie jedyna osoba, która akceptowała twoje wady. jak się teraz czujesz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Wiesz... może zapomnijmy o tym co było i zacznijmy wszystko od nowa? - Sory ale chyba pomyliłaś bajki, między nami nigdy nic nie było! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zakrył delikatnie jej brzuch aksamitną pościelą i wymknął się z łóżka by zrobić kawę i przygotować coś do zjedzenia. Wsunął na siebie spodnie i tuż przy kuchni raptownie zmienił zdanie. Ubrał koszulkę, buty i wyszedł nie wracając nigdy. Obudziła się z uśmiechem całkowicie nie świadoma co ją czeka przez najbliższy czas. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jeśli masz przyjaciela odwiedzaj go często, ponieważ ciernie i zielska zarastają ścieżkę, którą się nie chodzi |  |  |  |