 |
|
Mam własny świat, w którym panuje chaos.
|
|
 |
|
Czasami są takie dni, że uśmiechasz się nawet do herbaty.
|
|
 |
|
Związek jest dla mnie pułapką. Kiedy jestem sama radzę sobie świetnie. Kiedy mam kogoś obok siebie staję się słaba - uzależniona od jego uwagi i miłości. Bo chcę żeby wyszło i chyba chcę za bardzo.
|
|
 |
|
Nienawidzę Cię za to, że przynosisz wspomnienia.
|
|
 |
|
Tylko on jest w stanie wywołać u mnie uśmiech od ucha do ucha jedną wiadomością, tylko on umie sprawić, że najgorszy dzień staje się najlepszy. Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać.
|
|
 |
|
Nawet jeśli przez tą odległość i codzienne obowiązki spotykamy się tylko w weekendy to nie przeszkadza mi to, lubię kiedy po całym tygodniu przytulam się do ciebie i czuję jak tęsknota momentalnie znika. Traktuję nasze spotkania jak coś wyjątkowego i wartego czekania, a nie jak jakąś codzienność. Tego nie poczują nigdy pary, które mają siebie na co dzień.
|
|
 |
|
a za nią stanę zawsze. będę ją bronić własnymi rękoma, bez względu na to jak ogromny wpierdol mogę za to zgarnąć. twierdzisz, że to głupota? to mało wiesz o prawdziwej przyjaźni.
|
|
 |
|
Nigdy nie osiągnąłbym w życiu sukcesu bez tej kobiety. Była moim kręgosłupem. Powodem, dla którego to wszystko robiłem. Pewnego dnia pragnienie sukcesu zacznie znikać. Przestanie mieć takie znaczenie. Ale kiedy robisz to dla kogoś, dla kogo poruszyłbyś niebo i ziemię, wtedy nigdy nie stracisz apetytu na wygraną. Nie mogę sobie wyobrazić tego świata, jeśli jej miałoby na nim nie być. Nawet nie chcę próbować.
|
|
 |
|
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.
|
|
 |
|
"Wierzysz w marzenia? O, mówią: nie żył, kto ich nie miał. Warto wierzyć, bo jak bardzo wierzysz to się ponoć spełnia."
|
|
 |
|
Rozpaczliwie pragnę się z Tobą zobaczyć. Na razie nie mogę się z tym uporać. Z tym oczekiwaniem. I z tym napięciem. A najbardziej z tymi atakami czułości. Czy można mieć ataki czułości?
|
|
|
|