 |
“jutro.? jutro wstanę z uśmiechem na ustach i postanowię sobie być cholernie szczęśliwa.”
|
|
 |
“nie mów , że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę , bo próbowałam , a to gówno odbiło się i jebnęło mnie z podwójną siłą .”
|
|
 |
Nie zrobiłabym nic złego, gdybym wiedziała, że tak będzie.
Przeprosiłabym od razu i chwyciła Ciebie za rękę.
|
|
 |
powiedzieć, że Cię kocham,
bo jesteś dla mnie wszystkim.
|
|
 |
wszyscy się zmienili, jedni bardziej, drudzy mniej, ale ty... ty zmieniłaś się nie do poznania, i nie jestem pewna czy to zmiana na dobre
|
|
 |
śmierć otworzy duszę,
umrę w płaczu, zgiełku
|
|
 |
mimowolnie niszczysz wszystko i wszystkich wokół... niemalże bezwiednie
|
|
 |
I żeby być tu i czuć luz.
|
|
 |
A kiedy umrę,
gdy staniesz przy otwartej trumnie ze mną,
los zwiąże ci gardło na słupeł, na pewno.
I wtedy nie bój się,
pochyl się nade mną.
|
|
 |
Chce żeby cały czas coś pchało mnie do przodu,
aby to co w trudnych chwilach przywracało mnie do pionu.
|
|
 |
czemu zostałaś sama? czyżby twoi "przyjaciele" dostrzegli twoją fałszywość? a może okazali się tak samo fałszywi jak ty sama?
|
|
 |
niech więc będzie wojna, skoro tak bardzo tego pragniesz
|
|
|
|