 |
Piątek przed weekendem. Ostatnia godzina lekcyjna. Ona siedziała na schodach przed budynkiem szkoły. Wyciągnęła i zaczęła odpalać papierosa. Nagle za plecami usłyszała głos woźnego "Tu nie wolno palić.To teren szkoły" Odwracając się za siebie powiedziała "Na tym świcie nic niewolno, wszystko jest zakazane" Krzyczała coraz głośniej "I wie Pan co Panu jeszcze powiem.. że miłości nie ma ! Nie było i nie będzie. Chłopacy to frajerzy! Zimni dranie bez serca !" I w tym momencie do jej oczu napłynęły łzy.. Usiadła. Twarz schowała w dłonie i zaczęła zanosić się płaczem! "Spokojnie! Wstań i się uspokój. Dobrze wiem co czujesz to minie uwierz" mówił do niej woźny łapiąc za rękę i ciągnąc, aby wstała. "Niech mnie Pan puści do cholery.. nic nie będzie dobrze nic! Rozumie Pan! On woli tą laskę co ma więcej tapety na ryju niż ja na ścianie !" [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
MOBLO !!! 5 dni bez logowanie.;// co z Tobą??
|
|
 |
i juz mi na Tobie kurwa nie zależy ./retrospekcyjna
|
|
 |
wszedł do mojego serca tamtego jesiennego wieczoru, ot tak, nie ściągając butów. nabrudził, nabałaganił, wprowadził istny chaos - wtedy niepewna, naciągałam rękawy swetra na dłonie, teraz chciałabym tylko, żeby zrobił to ponownie.
|
|
 |
I gdzieś w moich myślach, przewija się Twoja postać.przychodzi taki czas,że zaczynamy mimo wszystko tęsknić za przeszłością .
|
|
 |
Pamiętaj nie zmieniaj się dla niego. Nie udawaj kogoś kim nie jesteś. Jeżeli on nie pokocha Ciebie, Twoich wad, to nie jest dla Ciebie, nie jest Ciebie wart. Proste. Bądź taka jaka jesteś. A jesteś niezwykła, musisz tylko w to uwierzyć. Trafisz na pewno na kogo kto pokocha Cię w 100%. I będziesz dla niego ideałem, jedynym sensem życia.
|
|
 |
Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień.
|
|
 |
najtrudniejsze do spełnienia obietnice to te złożone samemu sobie .
|
|
 |
Pomyśl, kiedy ludzie są naprawdę silni, kiedy wierzą w siebie, czy kiedy wierzą w nich inni ?
|
|
 |
Usiadłam w parku na 'naszej ławce' i zdałam sobie sprawę, że tylko ona współczuje mi najbardziej. W końcu też nasłuchała się tych wszystkich pustych słów.
|
|
 |
mówisz XXI wiek ale gdyby tak poskładać wszystkich genialnych moblowiczów w jednej książce to by wyszli lepiej niż kochanowski, sienkiewicz czy sam mickiewicz.. / maniia
|
|
 |
Nienawidzę leżeć w łóżku po naszej kolejnej kłótni i zastanawiać się jak długo jeszcze wytrzymamy. Nienawidzę martwić się o to, że to może być koniec, którego tak nie chcę..
|
|
|
|