 |
Masz 5 minut ze mną. Co byś zrobił?
|
|
 |
Martwić się to nie to samo co kochać.
|
|
 |
I chciałabym się cofnąć te 12 lat do tyłu, kiedy zmartwieniem była dla mnie zgubiona lalka, albo gdy ulubionemu misiowi odpadło oczko.
|
|
 |
Od zawsze szukałam ramion mężczyzny, w których mogłabym się schować, mając gorszy dzień. Zawsze chciałam czuć się bezpiecznie. Nie pytaj więc jak się czuję dzisiaj. Jeszcze go nie znalazłam.
|
|
 |
Dziewczyny nie są aż tak skomplikowane. Czy danie nam czekoladek i powiedzenie 'jesteś śliczna' jest naprawdę takie trudne?
|
|
 |
Któregoś dnia spotkamy się.
Będę szła ulicą.
Będę piękna, elegancko ubrana - tak, jak lubisz. Uśmiechniesz się na mój widok. Spojrzysz - tak jak już dawno nie patrzyłeś...
Podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę...
- Synku, przywitaj się z panem.
Imię dam mu po Tobie. Spojrzysz zaskoczony. Uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. Spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża
|
|
 |
Niepisana umowa, dzięki której obydwoje wiemy, że nawet gdyby między nami było źle, zawsze możemy na siebie liczyć.
|
|
 |
Nadchodzi wiosna, chciałabym się zakochać, bo to dałoby mi na chwilę siłę by iść. Ale tak, wiesz, zakochać bez wielkich wyznań i rzucania się pod tramwaj. Zakochać tak ze słodkimi słówkami, wieczornymi pocałunkami i tyle.
|
|
 |
Mówili, że jej usta smakują malinami. Mówili, że jej oczy w świetle księżyca mają zielony kolor. Mówili, że jak się złości to wygląda najpiękniej. Mówili, że takich kobiet jak ona nie spotyka się codziennie.
|
|
 |
Ale bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. Gdy wszystko będzie się sypało. Gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. Wtedy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
 |
Obudziło się we mnie dawne pragnienie bycia w końcu docenienioną przez kogoś. Powróciło uczucie pustki, bezsilności, beznadziejności, rozczarowania niespełnionymi oczekiwaniami. Pozostał tylko ten tępy ból psychiczny i świadomość emocjonalnego dna.
|
|
 |
Chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten Ktoś. Chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc Jego czuć przyspieszone bicie serca. Chciałabym ukradkiem na Niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił. Chciałabym..
|
|
|
|