 |
|
Uśmiech zaginął gdzieś zalany łzami, nieszczęście krąży wciąż pomiędzy nami
|
|
 |
|
Kiedy będziesz w potrzebie, bez słów mów do mnie
|
|
 |
|
nie potrafię wyrazić swoich uczuć
mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu
|
|
 |
|
znowu następny dzień daje powód mi by zebrać myśli i zapytać o to ciebie czy znów. znowu kolejny rok będę czekał aż odpowiesz mi,choć pewnie nie odpowiesz mi aż po grób.
|
|
 |
|
czasem nie mam porozmawiać z kim dosłownie,od za wielu ludzi się odwróciłem,ktokolwiek mnie znał to z czasem opuścił. moi znajomi są mi obojętni,bo raczej są puści. często wraca do mnie przeszłość w przebłyskach,bo kiedy nie znam jutra to chcę ją odzyskać.
|
|
 |
|
odlećmy myślami, dziś w tamte czasy, do tamtych dni które dobrze znamy.
|
|
 |
|
znów dzieli nas tylko jeden telefon,ja cały czas czekam na niego.
|
|
 |
|
zacznijmy od początku-wyglądasz całkiem ładnie,jak dla mnie to wyglądasz nawet zajebiście fajnie.
|
|
 |
|
zastanów się nad sobą,czemu wychodzę z domu kiedy robi się chujowo.
|
|
 |
|
chcesz ukazać miłość życia? najpierw okaż siebie,bo chcę ciebie mieć dla siebie,a nie w smsie.
|
|
 |
|
lecisz na każdego jak deszcz, dziwko.
|
|
|
|