|
“ (...) I jeszcze miałem Ci powiedzieć, że jak z Tobą jestem to zawsze jest za mało czasu i jak już musimy się żegnać to czuję się tak jakby ktoś nas rozrywał na pół... ”
|
|
|
Codziennie zastanawiam się co u Ciebie słychać, czy jesteś szczęśliwy, czy za czymś tęsknisz i czy czasem wspominasz. Na dźwięk Twojego imienia czuję dziwny ból, to wszystko chyba przez to, że tak cholernie tęsknie.
|
|
|
Rozpierdala mnie fakt, że przecież mogliśmy.
|
|
|
I chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz, na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i myślę sobie, a może tym razem to Ty?
|
|
|
przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy.
|
|
|
czas, który spędziliśmy zatrzymam jak fotografię.
|
|
|
Nie odzywasz się, to się nie odzywaj, tylko gdy znajdziesz się w potrzebie, również trzymaj się tego samego.
|
|
|
ludzie traktują cie tak jak pozwalasz im się traktować.
|
|
|
To, co jest prawdziwe nie potrzebuje rozgłosu.
|
|
|
Sądzisz, że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
|
|
|
Nie lubię, jak kobieta na randce zadaje dużo pytań. Cięgle tylko: Czy my się znamy? Co planujesz robić? Dlaczego jestem związana? Po co ci ta piła?
|
|
|
W którym momencie pęka niebo? W tym, w którym przestajesz czuć siebie w sobie.
|
|
|
|