głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malpa_losu

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz  który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń  które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce  a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. ' już widzisz  że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą   jak się zmienisz to daj znać   ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram bez Ciebie.nie widzisz tego? '. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem  po czym  wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź  bo się przeziębisz kocie .   yezoo

yezoo dodano: 12 listopada 2011

wszedł do Jej mieszkania. miał klucz, który kiedyś podarowała Mu udowadniając swoją wielką ufność. w kuchni ujrzał kilka zbitych naczyń, które bezczynnie leżały na ziemi. na stole pudełka po pizzy i butelki wypitych Pepsi. szedł po schodach omijając cały ten bałagan który walił się z góry na dół. drzwi do jej pokoju były uchylone. przez szparkę wydobywał się dym z papierosa i głośne bity Pezeta. wszedł widząc jak jeden z papierosów sam wygasa w popielniczce, a Ona pali następnego stojąc gołymi stopami na chłodnych płytkach balkonu. podszedł obejmując Ją z całej siły. ' już widzisz, że sobie nie radzę? że każdy dzień jest cholerną męczarnią? że nawet rodzice wyjechali do dziadków zostawiając mnie z myślą " jak się zmienisz to daj znać " ? że nikt nie jest w stanie mi pomóc? że się staczam ? umieram,bez Ciebie.nie widzisz tego? '. zaśmiał się mierzwiąc Jej nagie ramię kilkudniowym zarostem, po czym wziął Ją na ręce szepcząc na ucho 'chodź, bo się przeziębisz,kocie". [ yezoo ]

  Pij  pij. Będziesz łatwiejsza.  Ja jestem łatwa. To Ty jesteś ciotą.

yezoo dodano: 12 listopada 2011

- Pij, pij. Będziesz łatwiejsza. -Ja jestem łatwa. To Ty jesteś ciotą.

Najczęściej poruszają nas słowa  które ktoś powiedział niechcący  mimochodem. Nie o tym myślał  nie o to mu chodziło  a to trafiło.

yezoo dodano: 12 listopada 2011

Najczęściej poruszają nas słowa, które ktoś powiedział niechcący, mimochodem. Nie o tym myślał, nie o to mu chodziło, a to trafiło.

i na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość.

yezoo dodano: 10 listopada 2011

i na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość.

no właśnie ku wa nie wiem .. teksty yezoo dodał komentarz: no właśnie ku*wa nie wiem .. do wpisu 10 listopada 2011
  cześć  jestem już.   jak było w szkole  córuś ?   a w szkole  jak w szkole  zjebanie.   tak ? a ile miałaś dzisiaj lekcji?   osiem.   a ciekawe  na pewno ?   i ta mina mówiąca   wiem kurwa wszystko   .   yezoo i jej inteligentne wagary

yezoo dodano: 10 listopada 2011

- cześć, jestem już. - jak było w szkole, córuś ? - a w szkole, jak w szkole, zjebanie. - tak ? a ile miałaś dzisiaj lekcji? - osiem. - a ciekawe, na pewno ? ( i ta mina mówiąca - wiem kurwa wszystko ) . [ yezoo i jej inteligentne wagary ]

tęsknię za Tobą  choć nigdy nie byłeś mój i nigdy nie było nas.

yezoo dodano: 10 listopada 2011

tęsknię za Tobą, choć nigdy nie byłeś mój i nigdy nie było nas.

idziemy jutro na wagary  p teksty yezoo dodał komentarz: idziemy jutro na wagary ;p do wpisu 9 listopada 2011
PRZYPOMINAM  ŻE JUTRO WIELKIE MOBLOWE WAGARY ! ♥  Są jeszcze jacyś chętni ?

yezoo dodano: 9 listopada 2011

PRZYPOMINAM, ŻE JUTRO WIELKIE MOBLOWE WAGARY ! ♥ Są jeszcze jacyś chętni ? ; )

pierdolić ten cały sentyment.

yezoo dodano: 9 listopada 2011

pierdolić ten cały sentyment.

Paradoksalne  że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

yezoo dodano: 8 listopada 2011

Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

stała oparta o szybę jadącego autobusu. kątem oka spoglądała na jadących pasażerów. w uszach leciał dobry bit Małpy. przymknęła powieki zatapiając się w mocnych słowa rapera. przez szparę  między stojącymi ludźmi na Jej twarz padały promyki zachodzącego już słońca. uśmiechnęła się   po czym otworzyła szeroko oczy. Jej grzywkę rozwiał wpadający przez otwarte drzwi autobusu  wiatr. patrzyła na wsiadających ludzi  gdzieś pomiędzy nimi odnajdując Jego osobę. czarne baggy  luźna bluza i zapach roznoszący się po całym pojeździe. podszedł do Niej i odgarniając na bok Jej niesforną grzywkę namiętnie przywitał pocałunkiem. Jej nogi stały się kruche  czuła jakby cały świat na chwilę się zatrzymał.   yezoo

yezoo dodano: 8 listopada 2011

stała oparta o szybę jadącego autobusu. kątem oka spoglądała na jadących pasażerów. w uszach leciał dobry bit Małpy. przymknęła powieki zatapiając się w mocnych słowa rapera. przez szparę, między stojącymi ludźmi na Jej twarz padały promyki zachodzącego już słońca. uśmiechnęła się , po czym otworzyła szeroko oczy. Jej grzywkę rozwiał wpadający przez otwarte drzwi autobusu, wiatr. patrzyła na wsiadających ludzi, gdzieś pomiędzy nimi odnajdując Jego osobę. czarne baggy, luźna bluza i zapach roznoszący się po całym pojeździe. podszedł do Niej i odgarniając na bok Jej niesforną grzywkę namiętnie przywitał pocałunkiem. Jej nogi stały się kruche, czuła jakby cały świat na chwilę się zatrzymał. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć