 |
|
ból.. ? nie, to było sto razy gorsze. jakby ktoś kopnął cię w brzuch, walnął w głowę i rozdarł serce..
|
|
|
|
co było, to było. dałam Ci szansę, nic się nie zmieniło..
|
|
|
|
dziś już nie znaczy nic, to wszystko..
dziś już nie znaczy nic, co było..
|
|
|
|
na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekunde..
|
|
|
|
ale jak się poskładać , zacząć normalnie myśleć, kiedy utraciło się to co było najbliższe ?
|
|
|
|
że niby jest zajebiście i nie ma się czym przejmować ?
|
|
|
|
a jeśli na prawdę Cię zabraknie ?
|
|
|
|
marzy mi się zobaczyć jego oczy.
|
|
|
|
uwielbiała o nim mówić. mogła to robić godzinami, a za każdym razem, gdy to robiła oczy jej błyszczały, a usta układały się w uśmiech.
|
|
|
|
i pomimo tego, że jest skończonym palantem, będę cholernie szczęśliwa , gdy wróci..
|
|
|
|
samotny spacer w śniegu, z muzyką w uszach i łzami na policzku.
|
|
|
|
pierwszy raz w życiu się tak zakochałam.. i co ? jakie to uczucie ? CHUJOWE.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
