 |
|
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący SMS. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.
|
|
 |
|
Jeśli mogłabym wybrać jak chcę umrzeć to chciałabym aby to nastąpiło w nocy. W Twoich ramionach. Otulona Twoim zapachem i ciepłem Twojego ciała. Wtulona w Twój muskularny tors. A moje ostatnie wypowiedziane słowa brzmiałyby tak : Wiesz, że długo bez Ciebie nie wytrzymam. Już niedługo znowu będziemy razem. I nawet śmierć nas nie rozłączy.
|
|
 |
|
A co będzie, gdy za 10 lat wpadniemy na siebie przypadkiem ? Będziemy mądrzejsi, bogatsi w doświadczenia... A co będzie jeśli uczucia ze szczenięcych lat powrócą ? Ja wiem co wtedy będzie. Rzucimy wszystko w pizdu i razem uciekniemy tam gdzie nikt nas nie znajdzie. A potem najprawdopodobniej znowu odejdziemy od siebie bez słowa wyjaśnień. Tylko tym razem już nie będziemy mieli do czego wrócić.
|
|
 |
|
Mój pokój. Ciemno. Noc. Siedzę na łóżku. Obok mnie leży telefon. Włączone gadu. Robisz się dostępny. Czekam 15 minut. Nie piszesz... Wchodzę na niewidok. Po chwili Ciebie też nie ma. Zasypiam z myślą, że następnej nocy napiszesz i znowu do rana nie pójdę spać, bo moje myśli będzie zaprzątać najcudowniejsza osoba pod słońcem.
|
|
 |
|
Ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku , a ty nie masz władzy i kontroli, by je zatrzymać.
|
|
 |
|
I oczy mi jakoś dziwnie błyszczą , kiedy myślę o Tobie .
|
|
 |
|
a Ty ? Ty moje droga jesteś tylko marnym pionkiem na mojej drodze, który zbiję jak kręgle przy najbliższej okazji.
|
|
 |
|
Patrzę na Ciebie. Imponujesz mi wszystkim.
|
|
 |
|
A prawda kochanie jest taka, że czasem tak mi Ciebie brakuję, że ledwo mogę to znieść.
|
|
 |
|
Tak to jest , że mimo dobrej woli wszystko co piękne kiedyś się spierdoli .
|
|
 |
|
A przy tobie nie umiem nic innego jak uśmiechnąć się i patrzeć jaki jesteś cudowny, kochanie.
|
|
|
|