 |
|
czasami jest tak, że musisz zapomnieć, jak się przy nim czujesz, jak twoje serce ogromnie go kocha, jak nie wytrzymujesz dnia bez jego osoby, jak bardzo niezbędny ci jest do życia. musisz, po prostu musisz, aby zadbać o swoje szczęście i zacząć na nowo. jest ciężko, ale nie masz wyjścia, chyba, że wolisz, aby zniszczył ci doszczętnie psychikę i życie.
|
|
 |
|
ja pierdole jak ty się podniecająco uśmiechasz.
|
|
 |
|
uważaj, bo są kurwa rzeczy, których się nie wybacza.
|
|
 |
|
i niby kryzys, ale wierzę, że się jeszcze dogadamy.
|
|
 |
|
nie chcę więcej kochać, skoro tak ma wyglądać miłość.
|
|
 |
|
znowu patrzy się tak, jak wtedy.
|
|
 |
|
jedyną rzeczą której chciałabym się od ciebie nauczyć to obojętność.
|
|
 |
|
to co było trwa, nikt nam nie zabierze wspomnień.
|
|
 |
|
miałeś głaskać mnie po policzku, a nie przypierdalać mi w niego z całej siły. Twoje ręce miały być dla mnie osłoną, a nie katem. Twoje usta miały wypowiadać 'kocham Cię', a nie kolejne wyzwiska. obiecałeś prowadzać za rękę, a nie ciągnąć za nią z całej siły. przyrzekałeś miłość, nie kolejne ciosy. / veriolla
|
|
 |
|
wpadł do mieszkania, trzaskając drzwiami. siedziała w pokoju, czytając książkę. gdy usłyszała hałas, wstała by podejść do drzwi. szybko podszedł do Niej, z całej siły łapiąc za bluzkę, i kierując w stronę ściany. ' co to kurwa było, do chuja ' - wydarł się, uderzając Nią o ścianę. nie potrafiła powiedzieć ani słowa. w Jej stronę kierowane były setki przekleństw. ' zabiję Cię kurwo' - wydarł się, z całej siły szarpiąc Nią. spojrzała na Niego z nienawiścią. 'próbuj, kurwo' - wydarła się. w tym momencie uderzył Ją z całej siły z pięści w twarz. osunęła się na podłogę, tamując lecącą z nosa krew. spojrzał na Nią, po czym wyszedł z mieszkania. skuliła się na podłodze, i krzycząc za Nim 'nienawidzę Cię', zalała się łzami. / veriolla
|
|
 |
|
wypalam się. nie mam ochoty na nic, nie mam ochoty ogarniać czegokolwiek.
|
|
 |
|
też chciałabym mieć wszystko w dupie, uwierz.
|
|
|
|