głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowaxmambax333

Każdym spojrzeniem wbijasz igłę w moje serce. Bawisz się tym  że nie potrafię przestać Cię kochać.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Każdym spojrzeniem wbijasz igłę w moje serce. Bawisz się tym, że nie potrafię przestać Cię kochać.

Milczałam... I to był mój największy błąd...

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Milczałam... I to był mój największy błąd...

najgorsza w życiu jest bezsilność.  choćbyśmy bardzo chcieli  nic nie możemy zrobić.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

najgorsza w życiu jest bezsilność. choćbyśmy bardzo chcieli, nic nie możemy zrobić.

Kłamstwo lepiej wypluć niż przełknąć.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Kłamstwo lepiej wypluć niż przełknąć.

Chyba największym paradoksem życia jest fakt  że jedni potrafią je sobie odebrać w kilka sekund a inni walczą o każdą minutę.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Chyba największym paradoksem życia jest fakt, że jedni potrafią je sobie odebrać w kilka sekund a inni walczą o każdą minutę.

Rzeczywistość   dla każdego zupełnie inna  dla wszystkich   taka sama.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Rzeczywistość - dla każdego zupełnie inna, dla wszystkich - taka sama.

 ...  a potem wzeszło słońce i nadeszła szara rzeczywistość.   Pamiętniki wampirów

gisbu dodano: 25 listopada 2011

[...] a potem wzeszło słońce i nadeszła szara rzeczywistość. / Pamiętniki wampirów

Muzyka to Azyl ... Ucieczka od problemów.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Muzyka to Azyl ... Ucieczka od problemów.

Nieważne kim będziemy kiedyś  ważne  jacy jesteśmy teraz. Stoimy na dachu świata  jesteśmy bogami  wszystkie możliwości są jeszcze przed nami  jesteśmy młodzi i to jest nasza wielka moc.   'Pamiętnik maturzystki'

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Nieważne kim będziemy kiedyś, ważne, jacy jesteśmy teraz. Stoimy na dachu świata, jesteśmy bogami, wszystkie możliwości są jeszcze przed nami, jesteśmy młodzi i to jest nasza wielka moc. / 'Pamiętnik maturzystki'

siedzieliśmy u Niego tworząc listę przebojów na najbliższą domówkę. w międzyczasie popijaliśmy schłodzonego lecha lub paliliśmy czerwone Marlboro. do pokoju wpadł Nasz wspólny znajomy  był cały zdyszany. wydukał z siebie tylko krótkie ' na dół  szybko ' . zbiegliśmy oboje  widząc na korytarzu dwóch policjantów i Jego matkę całą zapłakaną. ' o której syn wyszedł z domu? z kim pojechał? do kogo? w jakim celu? ' setki pytań  które zadawał policjant zostały zagłuszone szlochem. ' przepraszam bardzo  ale o co chodzi? ' zapytał  trzymając Mnie za rękę . ' Twój brat '   zaczęła matka nie mogąc nic z siebie wydusić ' nie żyje ' dopowiedział policjant. oboje zamarliśmy. puścił Moją dłoń siadając na schodach  po czym wybiegł z domu i pisząc mi smsa ' bo braterstwo to jedność ' popełnił samobójstwo.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

siedzieliśmy u Niego tworząc listę przebojów na najbliższą domówkę. w międzyczasie popijaliśmy schłodzonego lecha lub paliliśmy czerwone Marlboro. do pokoju wpadł Nasz wspólny znajomy, był cały zdyszany. wydukał z siebie tylko krótkie ' na dół, szybko ' . zbiegliśmy oboje, widząc na korytarzu dwóch policjantów i Jego matkę całą zapłakaną. ' o której syn wyszedł z domu? z kim pojechał? do kogo? w jakim celu? ' setki pytań, które zadawał policjant zostały zagłuszone szlochem. ' przepraszam bardzo, ale o co chodzi? ' zapytał, trzymając Mnie za rękę . ' Twój brat ' , zaczęła matka nie mogąc nic z siebie wydusić ' nie żyje ' dopowiedział policjant. oboje zamarliśmy. puścił Moją dłoń siadając na schodach, po czym wybiegł z domu i pisząc mi smsa ' bo braterstwo to jedność ' popełnił samobójstwo.

ścisnął Moje ramiona przylegając ciało do ściany. jedną ręką oparł się o budynek  drugą natomiast próbował Mnie zatrzymać  gdy chciałam wyrwać się z Jego objęcia. patrzyłam w Jego oczy ironicznie się śmiejąc.  chcesz się na Mnie wyżyć? syknęłam. za to  że nie powodzi Ci się z Nią? że w domu nie jest tak  jak powinno być? że w szkole ciężko Ci z nauką? że nie masz już kasy na prochy? że kumple zaczęli Cię zlewać?no uderz  proszę.   powiedziałam odbierając dotkliwie Jego milczenie. ujął jedną dłonią Moją twarz próbując zbliżyć się wargami. instynktownie odwróciłam się w drugą stronę. wtedy mocno ścisnął Mój nadgarstek przytrzymując dłonią twarz  tak abym patrzyła Mu w oczy.   Auu.   pisnęłam .   Już wiesz  jak bardzo Cię kocham?Jak tęsknię? Jak cholernie mi Ciebie brakuje?   krzyczał potrząsając Mną. wtedy z Jego zielonych tęczówek wypłynęła łza. przykucnął obok i próbując się wtulić szepnął jakże istotne ' kocham ' .

gisbu dodano: 25 listopada 2011

ścisnął Moje ramiona przylegając ciało do ściany. jedną ręką oparł się o budynek, drugą natomiast próbował Mnie zatrzymać, gdy chciałam wyrwać się z Jego objęcia. patrzyłam w Jego oczy ironicznie się śmiejąc.- chcesz się na Mnie wyżyć?-syknęłam.-za to, że nie powodzi Ci się z Nią? że w domu nie jest tak, jak powinno być? że w szkole ciężko Ci z nauką? że nie masz już kasy na prochy? że kumple zaczęli Cię zlewać?no uderz, proszę. - powiedziałam odbierając dotkliwie Jego milczenie. ujął jedną dłonią Moją twarz próbując zbliżyć się wargami. instynktownie odwróciłam się w drugą stronę. wtedy mocno ścisnął Mój nadgarstek przytrzymując dłonią twarz, tak abym patrzyła Mu w oczy. - Auu. - pisnęłam . - Już wiesz, jak bardzo Cię kocham?Jak tęsknię? Jak cholernie mi Ciebie brakuje? - krzyczał potrząsając Mną. wtedy z Jego zielonych tęczówek wypłynęła łza. przykucnął obok i próbując się wtulić szepnął jakże istotne ' kocham ' .

Dziś  w chłodny wieczór  schowam się pod Twoją bluzę  a Ty uspokoisz mój oddech. Będę dla Ciebie najważniejsza  niezbędna  niepowtarzalna.

gisbu dodano: 25 listopada 2011

Dziś, w chłodny wieczór, schowam się pod Twoją bluzę, a Ty uspokoisz mój oddech. Będę dla Ciebie najważniejsza, niezbędna, niepowtarzalna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć