 |
CHCESZ BY CIĘ SZANOWALI, TO POKAŻ SERCE TAM
GDZIE ONI WIDZĄ CYCKI.
|
|
 |
nie mów, że nie masz tak, że od chuja się starasz,
a wiara topnieje tak jak wosk na piórach Ikara..
|
|
 |
"Odnaleźć takie oczy,
w których potrafisz dostrzec swoje
i znaleźć dłonie -
kiedy je dotkniesz wiesz..
że będą także twoje."
|
|
 |
za poduszkę mam marzenia, moja pościel to gwiazdy
|
|
 |
"najczęściej pamiętam o tym, żeby o czymś zapomnieć.
dziś to się zmieniło, bo gdy weźmie mnie melanż
z reguły pytam jak było.. bo nie pamiętam."
|
|
 |
niebo znów krzyczy, bo gdzie tu sprawiedliwość, ludzie wciąż odbierają wolność i zabijają miłość
|
|
 |
wiem, że to jest ten uśmiech, który sprawia, że mówię "nie odpuszczę"
|
|
 |
nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego właśnie zostałem sam
|
|
 |
wierzę, że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens, że to co jest między nami ma znaczenie, które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę, bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc, w słowa, których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń, tak prawdziwą, kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach, wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny, to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę, że to co kształcone było z myślą, że będzie już zawsze, nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie, nigdy, nawet z czasem, bo to co obiecane z ręką na sercu, choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy, ma dla Nas największą wartość i siłę, by walczyć, ustawicznie do samego końca. / Endoftime.
|
|
 |
spójrz, ile jest za nami, ile zadrapanych wspomnień bez przerwy krąży wśród każdego z nas, a pomimo wszystko, nie odrzucamy ich, w dalszym ciągu odtwarzając w myślach bieg tamtych wydarzeń. więź, gdzieś pomiędzy jednym a drugim sercem, choć tak krucha, podobno wymarła wraz z nami, wciąż pulsuje, wciąż w cieniu jakby żyje. jedna dusza w dwóch ciałach, kiedy czujesz, że to co było, nadal jest gdzieś obok, że nie żyjesz tylko dla siebie. i wiedź, że to co kiedykolwiek przysłoniło przyjaźń, wartą nawet poświęcenia samych siebie, nie jest warte tego co czuje serce, tego co być może nieprzerwanie pragniemy czuć, będąc dla siebie nadal, kimś przypuszczalnie cenniejszym od innych. / Endoftime.
|
|
 |
jestem odbiciem Twojego serca mamo, chcę zabrać Cię na wyspę tak odległą, że dotąd nieznaną..
|
|
 |
kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie, ja też cie bardzo kocham, tylko trochę autystycznie, uśmiecham się do siebie trochę tajemniczy, znów pytasz o czym myślę - odpowiadam że o niczym
|
|
|
|