 |
przecież co chwile się zmienia tu cel tej podróży
|
|
 |
Nie chcesz już tego, ta
nie wiesz dlaczego wypadło nam z rąk
to o czym mówiliśmy, że tu nie mieliśmy nic tak prawdziwego.
Nie wiem już o co walczyć mam,
|
|
 |
Niepewności stan ogarnął mnie, nie potrafię czuć, nie potrafię chcieć.
Nie dogonisz myśli, w których sama gubię sens.
|
|
 |
Masz prawo żyć swoim życiem. Jak nikt inny by nie potrafił, jak nikt inny by nie mógł.
|
|
 |
boje się, że nie zdąże. że nagle okaże się, że wszystko się skończyło. / mistrzhehe
|
|
 |
ustalmy czego od siebie oczekujemy, czego tak naprawdę pragniemy, jak wyobrażamy sobie nasze kolacje przy świecach trwające do białego rana i najpiękniejszy dzień w naszym życiu, kiedy nałożymy wzajemnie na swoje dłonie obrączki z białego złota, przy jakim kawałku zatańczymy nasz najważniejszy pierwszy taniec, kiedy zamieszkamy ze sobą i kto będzie spał od ściany, zaplanujmy ile chcemy mieć pociech, wybierzmy imiona dla dziewczynki i chłopczyka, wybierzmy tez miejsca, w które pojedziemy w każde nasze wspólne wakacje, zastanówmy się jak będziemy chcieli spędzać codzienność, weekendy i święta. zróbmy wszystko, żeby było cudownie.
|
|
 |
Zarezerwowany dla mnie. Pachnie mną. Nie szuka innej
|
|
 |
Potrzebuję Cię, tak, cholernie mocno.
|
|
 |
nie zapomina się prawdziwej miłości, a właśnie tak nazywam "naszą miłość" mimo, że to jest coś więcej, nie miłość, zupełnie coś innego, miłość nam obydwojgu kojarzy się z cierpieniem z przeszłości, ale nie ma już takich mocnych, żeby nas rozłączyć, nie chcę resetować pamięci, wręcz nigdy bym nie potrafiła zapomnieć, pierwszego pocałunku, ile przeszliśmy kilometrów na spacerze, naszych ciekawych pomysłów i głupich wtop, jak pierwszy raz zamówiłeś mi sok pomarańczowy, którego nie lubię, rozstań i powrotów, potajemnych spotkań, dnia, w którym przyznałeś się kiedy zdałeś prawko, urodzin, w które dostałam od Ciebie pierścionek, który bardzo wiele znaczy, jak spędzaliśmy wieczory, ochoty na truskawkowy koktajl, a dostaliśmy czekoladowy, jak mnie przytulałeś i wyznawałeś uczucia, pocałunków tych delikatnych i namiętnych, moich pierwszych cudownych chwil, które przeżyłam z Tobą, a przede wszystkim jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
porozmawiajmy o tym, jak będzie za kilka lat, kiedy tak naprawdę skończymy edukację i zaczniemy realizować wspólną przyszłość, ten moment kiedy wybije nam już kilka wiosen i będziemy bardziej pewni siebie, wtedy gdy już nie będzie mowy o kłótni kończącej się rozstaniem. ustalmy czego od siebie oczekujemy, czego tak naprawdę pragniemy, jak wyobrażamy sobie nasze kolacje przy świecach trwające do białego rana i najpiękniejszy dzień w naszym życiu, kiedy nałożymy wzajemnie na swoje dłonie obrączki z białego złota, przy jakim kawałku zatańczymy nasz najważniejszy pierwszy taniec, kiedy zamieszkamy ze sobą i kto będzie spał od ściany, zaplanujmy ile chcemy mieć pociech, wybierzmy imiona dla dziewczynki i chłopczyka, wybierzmy tez miejsca, w które pojedziemy w każde nasze wspólne wakacje, zastanówmy się jak będziemy chcieli spędzać codzienność, weekendy i święta. zróbmy wszystko, żeby było cudownie.
|
|
 |
nie jest typowym facetem, który jak coś nabroi przyjeżdża z różami i błaga o wybaczenie. jest wręcz cudownym mężczyzną, który wie jak poprawić mój humor i przeprosić nie słowami ani błahymi kwiatkami, a wyjątkowymi gestami, nawet mimo, że nic złego nie zrobił. wystarczy, że przytuli i wyszepcze jak bardzo kocha. czuję się wtedy ważna.
|
|
 |
|
Tu nie chodzi o to, że przestaje mi zależeć, że staje się zimną kobietą, nie. Ja zabieganie o drugą osobę mam we krwi. Uwielbiam rozpieszczać, zaskakiwać, dbać, starać się. Po prostu chciałabym, żeby choć raz w życiu to o mnie zabiegano w taki sposób. Żeby ktoś był ciekawy jaką kawę piję, co gra mi w słuchawkach, czy wolę książkę czy film, jakie są moje ulubione kwiaty i czy lubię morze. Rozumiesz?
|
|
|
|