 |
To nic złego, bać się co będzie dalej.
|
|
 |
Obojętność dotyka najbardziej.
|
|
 |
Gdyby mój tata wiedział ile przez Ciebie płacze, zajebałby Cię.
|
|
 |
"Zbudowałeś mur wielki i wysoki.Kilka razy wspinałam się po nim i spadałam, ale nigdy jeszcze nie spadłam tak nisko jak wczoraj. W moich oczach ten mur był niższy niż w rzeczywistości, jednak Ty tak bardzo starałeś mi się uświadomić, ze źle widzę. Po raz kolejny się po nim wspinam, ale tym razem upadek będzie bardziej bolesny niż dotychczasowe."
|
|
 |
"Nie wiem jak to będzie tego jestem pewien."
|
|
 |
"Nie potrzebuje Cie już żeby przeżyć, ale pragnę Cie bardziej niż kiedykolwiek przedtem."
|
|
 |
"Druga polówka serca to nie takie ot byle co! "
|
|
 |
"Nie ma nierealnych marzeń...
|
|
 |
|
Bo Ty wcale mnie takiej nie chcesz. Wcale nie akceptujesz każdej mojej blizny, nie próbujesz zrozumieć mojego strachu. Ty wcale mnie takiej nie lubisz, takiej niezrozumiałej, takiej innej. Patrzysz na mnie i czasami żałujesz, że nie jestem jak reszta./esperer
|
|
 |
Nie pomiń ksywy Miksera, ten typek pożera dupą
Tych producentów co raper z Poznania im zdepnął ucho
Tańczę z kostuchą lambadę, ściskam jej kościsty zadek
Poznałem kłamstwo, kurestwo, bycie lojalnym i zdradę
Kutasa kładę na groupies, niby zalotne i dumne
A są tak puste i z drewna, jak byś miał wyruchać trumnę
|
|
 |
Sram na tą całą otoczkę bycia życiowym poetą
Raperzy kłamią jak z nut, udając kogoś kimś nie są
Ja wbijam igły w ich ego, wiem, że nas kurwo nie cierpisz
Zżera cię zazdrość jak widzisz na mieście nasze T-Shirty
|
|
 |
Obojętnie, co by się stało, nie wierz nigdy w to
Jeśli ktoś ci będzie wmawiać, że jesteś nikim
Bądź sobą i podążaj za swoimi marzeniami
A tym wszystkim rurom, które szukają dziury w całym
Ośli kutas w dupę
|
|
|
|