 |
|
zawróć mu tak w głowie, że gdy zobaczy spadającą gwiazdę, jego życzenie będzie brzmiało jak Twoje imię.
|
|
 |
|
Do tej pory odkryliśmy w sobie wszystko, co dobre, teraz nadszedł czas odkrywania tej drugiej strony i dopiero to jest prawdziwa próba.
|
|
 |
|
Nie mam Cię na zawołanie,
na poczekanie Cię nie mam,
nie mam Cię wcale.
|
|
 |
|
Zachowałam wszystkie myśli,
jakie pozostały mi po Tobie
i złapałam się na tym, że uśmiecham się
już tylko do nich
|
|
 |
|
Przytulam Cię,
wymuszam z Ciebie miłość
|
|
 |
|
Nabierzesz kiedyś powietrza,
tak bolesnego powietrza,
że rozsadzi Ci płuca i nawet serce
|
|
 |
|
Niezapomniane chwile i Ty,
tak bardzo nie mój
|
|
 |
|
nie z zimna się trzęsę , nie z zimna zaciskam zęby.
|
|
 |
|
siedzę i wciskam w siebie kolejną bombę kaloryczną, jaką jest pizza, po czym popijam ją schłodzonym Desperadosem. patrzę w to gwieździste niebo i zastanawiam się , czy w tym pieprzonym życiu jest choć odrobinka miłości, kawałek szczęścia, albo troszkę uczuć. ale po chwili dochodzę do wniosku, że to niemożliwe, bo ludzie są cyniczni i wypełnieni po czubek skurwysyństwem.
|
|
 |
|
gratuluje zajebiście opracowanej metody na spierdolenie komuś życia .
|
|
|
|