 |
Pozwól, że opowiem Ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości, jednak pozwala pisać mi teksty o miłości, prawie tak intensywne, jak kolor jej paznokci.
|
|
 |
Żaden człowiek nie przygotuje Cię na swoje odejście. A już na pewno nie ten, który nauczył Cię swojej obecności.
|
|
 |
I nie wiem czy Cię mam, czy tylko tu jesteś...
|
|
 |
Zazdrość, jaka zazdrość ? Jeśli ona chce tylko Ciebie, to nie martw się o to, kto chce ją.
|
|
 |
Przepadam za nim, ale on i ja - to nigdy, przenigdy nie mogło się udać...
|
|
 |
Chcę mimo tamtych pięknych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej by nam było nigdy się nie poznać.
|
|
 |
Przez pół nocy wpatrywałam się w sufit i zastanawiałam się, czy zdołam przejść przez resztę życia nie całując Twoich ust...
|
|
 |
Kochałam mężczyznę, który otworzył przede mną cały świat, ale sam nie kochał mnie na tyle, aby w nim zostać.
|
|
 |
Byłam wściekła na siebie za własną głupotę i zastanawiałam się, jakim cudem, na litość boską, wyhodowałam w sobie przywiązanie do mężczyzny, który odpychał mnie z taką determinacją.
|
|
 |
Twoja na zawsze, choć Twoja nigdy nie byłam.
|
|
 |
Pełno Cię we mnie, a przy mnie tak mało...
|
|
 |
Życzę Ci, byś domem nazwał kiedyś to samo miejsce co ja.
|
|
|
|