|
siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. to właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. w uszach miała słuchawki. płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. po chwili usłyszała dźwięk wiadomości. 'powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. śpij dobrze, kochanie'. po przeczytaniu na jej twarzy
|
|
|
automatycznie pojawiły się pojedyncze, słone krople. łzy szczęścia. nie potrafiła uwierzyć, że może kochać kogoś tak fantastycznego. poczuła, że mogą wszystko. uwierzyła w miłość
|
|
|
Romantyzm mężczyzn XXI wieku. Dziś chłopak nie napisze ci listu miłosnego na którego końcu powinno być `Kocham Cię`. Zamiast tego dostaniesz sms`a o treści: `KC;-*`.
|
|
|
On jest jak Anioł. Przy Nim jest tylko dobro, miłość i szczęście.
|
|
|
Ejj. Mogę Cię o coś zapytać ? powiedziała do Niego odpoczywając z Nim leżąc na kocu wśród traw głowa przy głowie. Pewnie pytaj o co tylko chcesz. odpowiedział . Powiedz mi kim ja dla Ciebie byłam ? Przecież Ty wiesz kim dla mnie byłaś... Hmm ... Koleżanką ? zażartowała. Tak. CO?! A Twoje słowa i smsy Kocham Cię Skarbie : Twój dotyk moich ust przedstawianie mnie wszystkim jako swoją dziewczynę to co to miało znaczyć ?? Wiesz te sms y to tak odruchowo. Tak sobie żartowałem. Przedstawiałem im Ciebie żeby sobie pomyśleli zazdrościli. Taak? A wiesz że mnie bardzo tym zraniłeś ?! Przez Ciebie płakałam! To bolało ... Jak mogłeś ! Byłam z Tobą szczera koleżankaa... I wiesz co Ci powiem ? Mam duuużo kolegów ale ja jakoś nie całuję się z nimi nie wyznaje miłości. Bo kolegów można mieć wiele a miłość jedną... Po tych słowach wstała i odeszła. A On patrzył w niebo i rozmyślał nad Jej słowami. Ale czy zrozumiał ? ... by przerytaborowka
|
|
|
- pszczółki to robią , muchy to robią , motyle też to robią . może i my też to zrobimy ? - eee , zapomnij o tym ! my i tak nie nauczymy się latać
|
|
|
- A Ty czego chcesz dziewczynko? - Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję, wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca...
|
|
|
- Wypadałoby ją przeprosić. - Nie wiem, jak mam to ubrać w słowa. - Nie musisz tego wcale w nie ubierać. Po prostu podejdź do niej, przygarnij ją do siebie i mocno pocałuj. O resztę nie musisz się już martwić. Ona Ci zawsze wybaczy.
|
|
|
- Cześć. Jestem Adaś. - A ja Małgosia. - Bedziesz moją dziewczynką.? - Tak. Po tym chwycił ją za rękę, lecz po chwili dobiegła inna dziewczynka z łzami w oczach. - Miałeś być moim chłopcem.. - Sorry, mała. Rzekł po czym odeszł wraz z Małgosią. *Więc ja się pytam. Kto k u r w a powiedział, że w przedszkolu było łatwiej?*
|
|
|
kupiłeś mi tymbarka w plastikowej butelce . smak jabłko wiśnia . pierwszą rzeczą , którą zrobiłam po otwarciu to przeczytanie co piszę pod nakrętką . " każda miłość jest pierwszą " uśmiechnęłam się sama do siebie , pokazując ci napis . a ty bez żadnych słów przytuliłeś mnie , całując czule w usta.
|
|
|
wiem, że lubisz patrzeć, kiedy myślisz, że nie widzę.
|
|
|
|