  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Jesteś dla mnie tym kim Kubuś Puchatek dla pięciolatka , tym czym głos dla piosenkarza , tym czym szkoła dla dyrektora.Ale wiesz jak to jest , dzieci dorastają i przestają oglądać bajki , piosenkarze się starzeją i w końcu nie mają już siły by wydać kolejną płytę no a dyrektorzy przechodzą na emeryturę. Obiecaj mi , że z nami nie będzie tak samo , że my przejdziemy do historii . / nacpanaaa 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         taki dzień gdy wbijasz sobie paznokcie głęboko w wewnętrzną część dłoni. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Uzależniliśmy się od siebie, a mimo to nie mamy zamiaru się leczyć. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Czy myślę o Tobie? Czasem rano, po przebudzeniu. 
Chwilę. Mniej więcej do kolejnego poranka. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         why don't you kurwa love me ?! 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         zniknęło szczęście. a może nigdy go nie było... 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         .jeszcze tak niedawno byliśmy dziećmi, wtedy myślałam że ten stan będzie wieczny 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         nie odzywam się bo chcę, żebyś za mną tęsknił głuptasie. żebyś pożądał zapachu moich włosów, który tak uwielbiasz. żebyś czuł pulsujące w Twoich skroniach zniesmaczenie przez to, że przez tak długi okres czasu nie widziałeś mojego spojrzenia. pragnę, abyś z tęsknoty wyprasował każdą ze swoich koszul jakie posiadasz, doskonale wiedząc jak nienawidzisz prasowania. wtedy będę miała pewność, że tęsknisz. tęsknota zmusza nas do robienia dosłownie wszystkiego, byleby nie myśleć. nawet jeśli miałoby to być liczenie uderzeń wskazówki zegara w przeciągu minuty czy skrupulatne obserwowanie stygnącego kakao. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         wiedziałam, że totalnie mi odbiło, kiedy najpierw przystawiłam dyktafon do Twojej klatki piersiowej, a później nagrany dźwięk ustawiłam na dzwonek telefonu. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Przytulę Cię z całej siły i już nigdy nie wypuszczę. Nigdy, rozumiesz? Nie pozwolę Ci odejść. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |