 |
spójrz mi w oczy, i powiedz, że to wszystko się nie wydarzyło na serio. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nic kompletnie nie znaczyłam. spójrz mi w oczy, i powiedz, że nie obchodził Cię mój uśmiech, który za każdym razem starałeś się wywołać. spójrz mi w oczy, i powiedz, że byłam nikim. spójrz mi w oczy, i powiedz, że te wszystkie słowa były kłamstwami. spójrz mi w oczy, i powiedz, że wogóle mnie nie potrzebowałeś. spojrzał, odpalił szluga i dmuchając mi dymem w twarz dodał:' byłaś nikim', po czym odszedł, łapiąc za rękę inną.
|
|
 |
Ciągle słyszymy od starszych, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.
|
|
 |
doszłam do wniosku, że nie warto tracić czasu na to, by zatrzymać kogoś, kogo nie obchodzi to, że Cię straci.
|
|
 |
"Nie trzeba nam waszych obietnic i kłamstw.
Zmarnowanych szans, pustych słów przerywamy trans.
Nie trzeba. Tutaj każdy daje radę sam.
Chcemy zmian, na legalu będzie płonąć dobry gram."
|
|
 |
Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań,
w życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać..
|
|
 |
Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze,
ale cóż, wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę..
|
|
 |
"Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku,
bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój."
|
|
 |
"To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć,
zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć..."
|
|
 |
"Zdmuchnąć wszystkie wspomnienia niczym zaległy kurz,
tak już..
po prostu nie pamiętać.."
|
|
 |
"I znów ten sam, zniewalający stan, żadnych szans..."
|
|
 |
Najbardziej bolą bezpośrednio wymieniane spojrzenia. Boli widok tych oczu, które mówiły do mnie więcej, niż usta. Śmiały się do mnie. Patrzyły na mnie, a na każdym skrawku skóry zdawał się pojawiać komunikat - "cholera, On mnie kocha".
|
|
 |
Tak się zastanawiam.. Ile razy jeszcze się zawiodę na kimś na kim mi zależy.
|
|
|
|