głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malac

Chce iść Twoja ścieżka    ide tam chociaż czasm ciężko   patrze w Twoją strone  szczęście mam Ty jesteś mym aniołem.

candy14 dodano: 29 listopada 2010

Chce iść Twoja ścieżka , ide tam chociaż czasm ciężko, patrze w Twoją strone- szczęście mam Ty jesteś mym aniołem.

 Zagramy w  ence pence ?  A po co?  Bo jeśli zgadniesz  w której ręce trzymam żelka  to możesz odejść. Jak nie zgadniesz  zostaniesz ze mną na zawsze.  Ale ty nie masz żadnego żelka!  Wiem...

candy14 dodano: 29 listopada 2010

-Zagramy w "ence pence"? -A po co? -Bo jeśli zgadniesz, w której ręce trzymam żelka, to możesz odejść. Jak nie zgadniesz, zostaniesz ze mną na zawsze. -Ale ty nie masz żadnego żelka! -Wiem... ;)

Ona i on  miejsce czas  i historia cała   ona i on  Wenus i Mars  dwa krążące ciała...

candy14 dodano: 29 listopada 2010

Ona i on, miejsce czas, i historia cała, ona i on, Wenus i Mars, dwa krążące ciała...

Ona i on  niebo i grom  koniec i początek   ona i on  morze i ląd  nieskończony wątek...

candy14 dodano: 29 listopada 2010

Ona i on, niebo i grom, koniec i początek, ona i on, morze i ląd, nieskończony wątek...

ludziom na złość  piekłu w grę   bieguny dwa łączą się.

candy14 dodano: 29 listopada 2010

ludziom na złość, piekłu w grę, bieguny dwa łączą się.

Ona i on  niebo i grom  losów ciągła zmienność  ona i on  morze i ląd  jedność i odmienność...

candy14 dodano: 29 listopada 2010

Ona i on, niebo i grom, losów ciągła zmienność ona i on, morze i ląd, jedność i odmienność...

pamiętam jak to było z tobą  jak pociągnąłeś mnie za sobą...

candy14 dodano: 29 listopada 2010

pamiętam jak to było z tobą, jak pociągnąłeś mnie za sobą...

Tak...zmieniłam się. Ale nie dla Ciebie  mój drogi. Nawet nie dla siebie. Tylko dla świata

candy14 dodano: 29 listopada 2010

Tak...zmieniłam się. Ale nie dla Ciebie, mój drogi. Nawet nie dla siebie. Tylko dla świata

 Dlaczego jesteś taka wredna?  Bo Cię nie lubię. Mam być taka jak Wy? Wybacz  nie udaje. Nie wygodnie mi się nosi maski. One są jakieś takie za ciasne i strasznie mnie ograniczają.   po czym odeszła. A jej serce zaczęło brykać jak Tygrysek czujący wolność.

wieczniezakochana dodano: 28 listopada 2010

-Dlaczego jesteś taka wredna? -Bo Cię nie lubię. Mam być taka jak Wy? Wybacz, nie udaje. Nie wygodnie mi się nosi maski. One są jakieś takie za ciasne i strasznie mnie ograniczają. - po czym odeszła. A jej serce zaczęło brykać jak Tygrysek czujący wolność.

tej nocy niemiłosiernie pokłóciłeś się z ojcem.wyszedłeś tak jak stałeś w koszulce z krótkim rękawem.nikt nie miał pojęcia gdzie jesteś.zadzwoniła do mnie Twoja mama z pytaniem czy nie ma Cię u mnie.nic nie wiedziałam o całym zajściu.zaczęłyśmy Cię szukać na marne.bałam się że zrobisz jakieś głupstwo po dwóch godzinach szukania straciłyśmy nadzieje.Twoja mama odwiozła mnie pod dom.wysiadłam i zobaczyłam Cię siedziałeś na schodach paląc fajkę.obie wyszłyśmy z auta w Twoją stronę.matka rzuciła się do Ciebie z pretensjami 'szukałam Cię wszędzie co Ty wyrabiasz.i czemu nie wróciłeś do domu'.wstałeś  popatrzyłeś Jej prosto w oczy po czym powiedziałeś:'poszedłem tu gdzie czuję że jest mój dom.poszedłem do najważniejszej kobiety mojego życia'.poczułam coś w rodzaju satysfakcji pomieszanej z najpiękniejszym wyznaniem uśmiechnęłam się chociaż kosztem tego że Twojej matce poleciały łzy.dałeś Jej do zrozumienia że nigdy nie była najważniejsza bo nigdy nie była dobrą matką.   veriolla

wieczniezakochana dodano: 28 listopada 2010

tej nocy niemiłosiernie pokłóciłeś się z ojcem.wyszedłeś tak jak stałeś-w koszulce z krótkim rękawem.nikt nie miał pojęcia gdzie jesteś.zadzwoniła do mnie Twoja mama z pytaniem czy nie ma Cię u mnie.nic nie wiedziałam o całym zajściu.zaczęłyśmy Cię szukać-na marne.bałam się,że zrobisz jakieś głupstwo,po dwóch godzinach szukania straciłyśmy nadzieje.Twoja mama odwiozła mnie pod dom.wysiadłam i zobaczyłam Cię-siedziałeś na schodach paląc fajkę.obie wyszłyśmy z auta w Twoją stronę.matka rzuciła się do Ciebie z pretensjami 'szukałam Cię wszędzie,co Ty wyrabiasz.i czemu nie wróciłeś do domu'.wstałeś, popatrzyłeś Jej prosto w oczy,po czym powiedziałeś:'poszedłem tu,gdzie czuję,że jest mój dom.poszedłem do najważniejszej kobiety mojego życia'.poczułam coś w rodzaju satysfakcji pomieszanej z najpiękniejszym wyznaniem,uśmiechnęłam się-chociaż kosztem tego,że Twojej matce poleciały łzy.dałeś Jej do zrozumienia,że nigdy nie była najważniejsza,bo nigdy nie była dobrą matką. / veriolla

twoja obojętność mnie dobija      gdy jesteśmy we dwoje mówisz że mnie kochasz gdy od ciebie wracam do domu mówiesz że tesknisz myślisz o mnie lecz nigdy nie zaproponujesz mi pierwszy spotkania ... nie wiem po chuj ze mną jesteś ... oddałam ci całą siebie to co miałam najcenniejszego i co trzymałam dla tego jednynego...     lecz ty nawet tego nie umiesz docenić ... wolisz zabawe picie ćpanie i jakieś panienki zajebiśćie dojebane                wieczniezakochana

wieczniezakochana dodano: 27 listopada 2010

twoja obojętność mnie dobija ;( ( gdy jesteśmy we dwoje mówisz że mnie kochasz gdy od ciebie wracam do domu mówiesz że tesknisz myślisz o mnie lecz nigdy nie zaproponujesz mi pierwszy spotkania ... nie wiem po chuj ze mną jesteś ... oddałam ci całą siebie to co miałam najcenniejszego i co trzymałam dla tego jednynego... ; ( lecz ty nawet tego nie umiesz docenić ... wolisz zabawe picie ćpanie i jakieś panienki zajebiśćie dojebane ;[[[ ;| /// wieczniezakochana

a tydzień temu jak powiedziałam ci gdy zapytałeś że andrzeki spędzam nie z tobą to strasznie mnie prosiłeś żebym poświęciła ten czas dla ciebie ...Wyszło tak że nie mogłam pojechać do nich i zostałam tu a gdy ci to powiedziałam nawet nie zareagowałeś ... nie zaprosiłeś mnie do siebie ... nie poprosiłeś o spotkanie ... tylko pojechałeś do sowjej niby siostrzyczki którą tak sam nazywałeś się zajebać w cztery dupy a na mnie mieć wyjebane ...     i to się właśnie nazywa miłość w twoim wykonaniu ... kurwa mać                wieczniezakochana

wieczniezakochana dodano: 27 listopada 2010

a tydzień temu jak powiedziałam ci gdy zapytałeś że andrzeki spędzam nie z tobą to strasznie mnie prosiłeś żebym poświęciła ten czas dla ciebie ...Wyszło tak że nie mogłam pojechać do nich i zostałam tu a gdy ci to powiedziałam nawet nie zareagowałeś ... nie zaprosiłeś mnie do siebie ... nie poprosiłeś o spotkanie ... tylko pojechałeś do sowjej niby siostrzyczki którą tak sam nazywałeś się zajebać w cztery dupy a na mnie mieć wyjebane ...;/// i to się właśnie nazywa miłość w twoim wykonaniu ... kurwa mać ; |||||||| /// wieczniezakochana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć