 |
Zrozum, jesteś już jemu niepotrzebna.
|
|
 |
po śmierci pójdę do nieba, bo piekło przeżywam na ziemi.
|
|
 |
Tak, jestem kobietą... Popycham drzwi, chociaż jest wyraźnie napisane ciągnąć. Śmieję się jeszcze bardziej, kiedy próbuję wytłumaczyć dlaczego się śmieję. Wchodzę do pokoju po to, by zapomnieć, co miałam tam zrobić. Ukrywam swój ból przed tymi, których kocham. Mówię `To długa historia`, gdy nie chcę wyjaśniać tego, czego nie chcę. Płaczę częściej, niż myślisz. Dbam o ludzi, którym na mnie nie zależy. Jestem silna, dlatego że muszę, a nie chcę. Słucham Cię, nawet jeśli Ty nie słuchasz mnie.
|
|
 |
Udawała silną kobietę, którą nic i nikt nie może złamać. Tak naprawdę miała Serce tak delikatne, jak z papieru, sztuczny uśmiech, a łzy, przy których inni myśleli, że są ze szczęścia naprawdę były z bólu. Nosiła długie rękawy, ręce miała całe w sznytach po cięciu. Wszyscy patrzyli na to, jak się zachowuje. Gdyby popatrzyli jej w oczy zobaczyliby smutek, jakiego nigdy dotąd nie widzieli. Strach, jakby gonił za nią bandyta z nożem i tą bezradność, która doszczętnie ją niszczyła.
|
|
 |
dziś wszystko bym oddała byś kochał mnie jak wcześniej. /zvariowana
|
|
 |
I choć byśmy chcieli, nie wypada nam do tego wracać. /zvariowana
|
|
 |
Wiesz jakie to uczucie gdy nagle uświadamiasz sobie, że byłaś dla niego nikim? /zvariowana
|
|
 |
Nie zmienimy tego że kogoś kochamy. Nie zmienimy tego, że kogoś nie umiemy pokochać. /zvariowana
|
|
 |
Pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień. /Eldo
|
|
 |
Z szacunkiem do siebie, numer jeden zasada.
Wielu tak mówi, niewielu w życie wprowadza.
|
|
 |
Nie wywyższaj się kurwa, jak masz wzrost metr trzydzieści.
|
|
|
|