| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie miałam nic przeciwko temu , że tak bardzo przesiąknięty był arogancją. wkurwiało mnie, gdy na każde pytanie odpowiadał z taką pewnością siebie - ale pasowało mi to. lubiłam gdy woził się chodząc między blokami, i nie przestawał mówić 'cześć' - bo znał chyba każdego. uwielbiałam ten wredy uśmiech, i głowę uniesioną ku górze - czasem zbyt często.nie obrażałam się, gdy dzwonią mówił: ' weź mi nie ryj, pije piwo'. gdy zamiast ' tak, kochanie' , mówił 'noooo' robiąc tą swoją minę. i choć kawał z Niego skurwysyna - ja Go za to uwielbiałam. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Była niezależną dziewczyna która umiała postawić na swoim. Wszystko było tak jak planowała. Nie uznawała porażek. Poznała jego i to wszystko się zmieniło. Cały czas myślała tylko o nim, dekoncentrowała się, wolała słuchać się innych niż sama decydować, coraz rzadziej udawało jej się zdobyć coś czego oczekiwała. A gdy on odszedł. Nie było już niczego. Załamała się i tyle. Wygarnęła jej najlepsza przyjaciółka i wzięła się w garść. Wróciła ta niezależna dziewczyna, na którą on teraz mógł tylko patrzeć i żałować co stracił. ;) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | - kocham cię . - tak, tak, pogadaj jeszcze . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Są tajemnice, którymi trudno się podzielić. Są chwile, które zmieniają wszystko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chłopcze żal to ty masz w gaciach i na mordzie . ;p |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Ej, Ty ! Twój kumpel Cię wydał . Lepiej się przyznaj . - Ale do czego ? - No kurwa dobrze wiesz do czego . - No ok . kurwa ... no kocham Cię . Tak bardzo chciałaś to usłyszeć ? Tak, on ma rację . Kocham Cię w chuj mocno ! -ok, ale miałeś się przyznać, że to ty schowałeś moją torbę w męskiej toalecie.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to wcale nie ma sensu. -.- za mało masz, a za dużo chcesz dać. ;o xd |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | są takie osoby, na których widok od razu japa mi się cieszy. ; ) / ♥♥ ;> |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Bo nie potrzeba mi stu koleżków do melanżu. Ale kilku prawdziwych ludzi bez fałszu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | rycerz w dzisiejszych czasach konia może sobie co najwyżej zwalić. xd |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wspomnienia należy zatrzymać, ale nie można nimi żyć. |  |  |  |