 |
|
Wypiję frugo z wódką, by połączyć słodki smak dzieciństwa z gorzkim smakiem życia.
|
|
 |
|
Muzyka - jedyny ogólnodostępny balsam leczący złamane serce, smutek i depresje.
|
|
 |
|
Miłość to dziwka, przychodzi, daje szczęście , i odchodzi..
|
|
 |
|
Bo Ty jesteś jak brakujący puzzel do układanki mojego życia.
|
|
 |
|
Wszyscy znamy kogoś, komu chcielibyśmy z całego serca zajebać.
|
|
 |
|
Było minęło. Żyjemy dalej przełykając przeszłość.
|
|
 |
|
Gdy widzę te wszystkie przytulające się gołąbeczki , trzymające się za ręce . Te kochające się pary .. To aż chce mi się .. rzygać !
|
|
 |
|
“Jest taki dzień, że po prostu w pewnym momencie, musisz się kurwa rozpłakać.”
|
|
 |
|
Stał pomiędzy ścieżkami z napisem `zależy mi`, a `mam wyjebane` i każdego dnia zmieniał swoją trasę, rujnując całe moje wnętrze.
|
|
 |
|
Teraz jak się kogoś nie lubi, to się go kasuje ze znajomych, zamiast po ludzku zepchnąć ze schodów.
|
|
 |
|
Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy oszukiwałaś samą siebie, że on cię kocha. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało. Nie zliczysz, ile razy miałaś ochotę umrzeć, zapaść się pod ziemię, po prostu zniknąć. Nie zliczysz, ile razy tak bardzo pragnęłaś być szczęśliwa, a za każdym razem znowu coś stawało ci na drodze.
|
|
 |
|
Zawsze masz szansę by zacząć wszystko jeszcze raz, by na nowo obudzić w sobie wiarę. Przychodzi moment, kiedy stajesz, zaciągasz ręczny w swoim życiu, bierzesz głęboki oddech i uważnie czytasz drogowskazy - kolejne kierunki, znaki, drogi, którymi możesz podążyć. A w głębi coś pęka, bo jedyne, co wydaje się na tą chwilę właściwe to cofnięcie się, ruszenie wstecz - do tych uśmiechów, do każdej z tych rozmów, do obietnic, które nie zostały dopełnione, do słów, do Jego głosu, dotyku, ciepła Jego oddechu. Stoisz ze wspomnieniem zapewnień, że zasługujesz na kogoś lepszego, podczas kiedy serce wali jak oszalałe o żebra wygłaszając swoje racje z przypomnieniem, że On był wszystkim.
|
|
|
|