 |
Jesteś niesamowita. Jesteś inteligentna. Jesteś dobra. Jesteś piękna. Jesteś kobietą, którą kocha się do końca życia. Znajdzie się mężczyzna, który pokocha cię właśnie tak, jak kochać się powinno.
Tylko wiesz, nie dzisiaj. Zasadniczo to nie będę też ja. Jestem zmęczony.
|
|
 |
Czy zdołam coś zmienić i wytrwać? Ty spójrz w moje oczy, daj nadzieje i wybacz.
|
|
 |
"Kolejne jutro, kolejna zabliźniona rana, szkoda tylko że się nadal między nami nie układa."
|
|
 |
ty i ja i zawsze jeszcze ktoś.
|
|
 |
od kiedy ropą goją się rany.
|
|
 |
czy nie czujesz,że jakoś tak do siebie bliżej nam? jakoś tak
|
|
 |
ciało i rozum w permanentnej niezgodzie, wiecznie przeciwko sobie, wiecznie jak armie wrogie.
|
|
 |
no gdzie było nam tak bezpiecznie jak tam?
|
|
 |
brałem twoje ręce i kładłem je sobie na twarz.
|
|
 |
ręce,serce,głowa,szyja,piersi,dolna część tułowia, KOCHANA!
|
|
 |
Każda rana, ziom zostawia blizny, podnoszą się nie wszyscy, a raczej ci nie liczni.
|
|
|
|