| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Cisza jest najgłośniejszym krzykiem kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować... |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziwne jest to , że nawet dobrze go nie znasz, a coraz częściej to właśnie ON znajduje się w Twoich myślach... ; ))) |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chciałbyś nie raz cofnąć się wstecz.
By cały kwas poszedł stąd precz.
W życiu byś zmienił nie jedno, czy aby na pewno? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Choć to fizyce wbrew
wskazówka cofa się... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Każdy z piątków wygląda tu tak samo.
Bo wychodzę i wracam dopiero rano. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zanim się opamiętasz i zrozumiesz komu naprawdę na Tobie zależy, jej już nie będzie... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tu gdzie czas nie leczy ran, przyzwyczaja nas do bólu... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok mnie...
Tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz?? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Złap mnie za ręke i pozwól poczuć że naprawdę jesteś... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Sacrum bez kontaktu z otoczeniem, oka mgnienie i mogę się przenieść. 
W inny wymiar pozbawiony pancerza, w który codzienność bezwzględnie uderza... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chcę do jedynego miejsca na ziemi, gdzie problemy przestają mieć znaczenie, do objęć, które akceptują me słabości, do nich pragnę, tylko do mej miłości... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wielkomiejski szum, natłok wrażeń, szukam znaku, który się okaże drogowskazem... |  |  |  |