 |
|
Za dużo zjebów, za mało naboi.
|
|
 |
Ja tam do Ciebie nic nie mam , ja po prostu czekam aż jakiś samochód rozjedzie Cię na przejściu.
|
|
 |
Mieliśmy już dać sobie z sobą spokój. A ty znów zaczynasz. Myślałam że ona jako pocieszenie Ci wystarczy ale najwidoczniej się myliłam skoro już napisałeś, że tęsknisz i chcesz wrócić...
|
|
 |
Mój chłopak jest najlepszy na świecie. Dziękuję Ci za to, że jesteś. Kocham Cię ♥ .
|
|
 |
"Mam swoje sprawy i daję sobie radę, chuj kładę na całą tą dziecinadę."
|
|
 |
"Teraz godziny się dłużą, nie czekam, daje radę,
całkowicie do przodu, likwidując każdą wadę."
|
|
 |
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
Czasem po prostu trzeba zacisnąć pięści i iść do przodu nie dając tej pieprzonej satysfakcji innym, że nie dasz rady.
|
|
 |
Uwielbiałam jak się na mnie złościł. nikt nie potrafił tak uroczo, marszczyć czoła jak on. krzyczał na mnie jak na małą dziewczynkę. a ja się tylko uśmiechałam, doskonale wiedząc, że to nie potrwa długo, że zaraz podejdzie i mnie przytuli w ramach przeprosin.
|
|
 |
|
Dziś rano się budzę i czuję, że mnie coś w dupie uwiera. Wyciągam, patrzę - a tu wasza opinia.
|
|
 |
|
"Jeśli kiedyś w życiu przetną sie nasze drogi, nie szukaj we mnie wroga, o co ci chodzi? I też nie szukaj ziomka bo go nie znajdziesz, idziemy w różne strony i to jest fajne."
|
|
|
|